moj TERAZ juz rzadko, ale bywało tak ze nawet pił przez caly tydzien czy po kilka dni i to doprowadzal sie do trudnych stanów....
Odpowiedzi
1. Rzadko |
2. Tak raz w tygodniu ale to na maksa |
3. Kilka razy w tygodniu ale po jednym |
4. Codziennie po jednym lub więcej |
5. Bardzo dużo i codziennie |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 18 z 18.
nie wiem co zaznaczyc bo latem po pracy czy na weekend lubi sie nap[ic piwa ale zima juz nie :) i wtedy rzadko siega po drinki .
Tak raz-dwa razy w tygodniu, ale nie na maxa, tylko lekko ;)
W każdy weekend, w ilościach dla mnie osobiście za dużych. Potem zaczyna gadać jakieś pierdoły jak potłuczony i idzie spać. Chyba, że idziemy na rowery - wtedy dopiero jak wrócimy coś tam wypije.
dla mnie nie ma odpowiedzi- mój nie pije wcale. ale to inna historia- napisze tylko że ma rodziców alkoholików i przez nich albo dzięki nim jest abstynentem. ( może za dużo powiedziane- ostatnio na weselu u kuzynki w lutym wypił kieliszek szampana na toast- wejście na wesele- przed tem hmmm........... noś nie pamiętam :) )
1-2 na dzień wieczór przed tv, chyba, że mamy jakieś plany i jedziemy gdzieś ;)
Na szczecie rzadko,moze z raz w miesiacu I to jakies 2%
jak jest w pl ze mna to sobie wypije nawet pare piwek dziennie (jesli nie musi prowadzic auta, tzn jesli nigdzie nie jedziemy) i to w upaly, ale jak jest w Danii to na weekendy ładnie daje w palnik :P