Nie , nie rodziłam. Być może coś mie się zmieni 'po', ale na dzień dzisiejszy mówię o dotychczasowych odczuciach:)
Uważacie, że STOSOWNE jest karmienie piersią w miejscach publicznych?
Chodzi mi głównie o kobiety, które ostentacyjnie i bez żadnego skrępowania wyciągają cyca i karmią...
Moje zdanie: Od zawsze taki widok był dla mnie nieprzyjemny....Muszę to powiedzieć - Obrzydza mnie to i nie chciałabym żeby w mojej obecności gdzieś na poczekalni albo w restauracji ktoś karmił piersią.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 21 - 30 z 36.
zawsze kolezanki mi mowily, zobaczysz jak urodzisz to wstyd i krepacja zniknie :) i faktycznie znikly, ale jakies zachamowania zawszze zostana :) z karmieniem piersia jest jak z filmami dla doroslych, jesli jest to film erotyczny to fajnie sie na to patrze natomiast jesli jest to pornol to czlowieka czasami az obrzydza :D
natasza2004
ogolnie tez wolałą bym nie karmic w miejscu publicznym ale ostatnio byłam zmuszona w przychodni wyjąć cycorka i dac małemu
Karmienie piersią owszem, ale nie wywalanie cyca na widok publiczny.
karmie syna jesli tylko ma ochote czy to basen czy restauracja,robie to dyskretnie gdzies na uboczu gdzie nie ma ludzi badz jest ich malo. tu w de jest duzo miejsc gdzie sa do tego specjalne pomieszczenia:)
agra76 (2012-12-16 14:46:18)zgłoś nadużycie
przydziłabym sie widząc ekshibicjonistę w parku albo zarzyganego pijaka na ulicy, nigdy matki karmiącej. Dla mnie to widok zachwycający i wyzwala same pozytywne uczucia. Sama nie karmiłam publicznie bo się wstydziłam, ale na widok matki karmiącej zawsze będę się uśmiechać.
Zgadzam się z koleżanką. Mnie obrzydzają pijaki szczające centralnie na ulicy, czy psy srające na chodniku, a nie karmiąca matka swoje dziecko. Kiedy widzę taki obrazek to uśiech zawsze gości na mojej twarzy.Ja sama wykarmiłam swoją czwóreczkę piersią i to nie tylko w domu ale w piaskownicy, w centrum handlowym, mc donaldzie czy w restauracji a nawet w parku.Nicgdy nie spotkałąm się z krytyką czy krzywymi spojrzeniami,może dlatego że siadałam w takim miejscu żeby za barzo nie rzucać się w oczy,ale też się nie chowałam po kątach. Może niektóre osoby tego nie rozumieją,ale pewnie z wiekiem lub dojrzałością to przejdzie i zmieni się ich punkt widzenia.
Nie chodziło mi o to żeby "błysnąć" jak to ujęłaś. Po prostu dziwie się Tobie, za chwile zostaniesz matka a brzydzi Cie karmienie piersia. To troche nielogiczne. Głodne dziecko nie poczeka sobie zanim wyjdziesz z restauracji, ono chce jeśc bo nie potrafi tak jak dorosli najeśc sie na zapas. Nie widzę w tym nic obrzydliwego. To jak najbardziej fizjologiczna czynnośc, a nie zapominaj, że po to własnie kobiety maja piersi. Nie zostały stworzone w celu ich miętolenia przez facetów, choc dla Ciebie to takie oczywiste...
Moimzdaniem Polki sa bardzo nietolerancyjne i zaściankowe. Nie wszystkie oczywiście, ale Ty na pewno sie do nich zaliczasz.
Piszę po raz kolejny ....Pytanie dotyczyło sytuacji kiedy kobiety nie liczy się z innymi osobami w jednym pomieszczeniu.... Nie mam ochoty ogladać obwisłych , czasem nabrzmiałych brzydkich cycków i nie cierpię odgłosu 'cmokania'..... tak samo niesmaczne jest dla mnie jak ktoś w mojej obecności obściskuje się i namiętnie całuje - to wszystko to sfera intymna.
Tolerancyjna jestem, bo nigdy takiej kobiecie nie zwrócę uwagi, bo ma prawo robić co chce - to wolny kraj, ale będę uważała ją za osobę niewychowana i bez kultury.
Gdybyś nie zauważyła statystyki, to większość osób uważa takie zachowanie za niestosowne a nawet niesmaczne.
uważam, że w miejscach publicznych powinno się to robić dyskretnie. zaznaczyłam tak, bo ja nie zamierzam karmić publicznie. już wolę się zamknąć w ubikacji albo w samochodzie, choć wszelkie sprawy staram się załatwiać między karmieniami. ale jak jakaś kobita wywala cyca publicznie to jej sprawa.