myslę , że to nic złego nakarmic dziecko np w poczekalni u lekarza gdzie jest wielka kolejka . ogolnie powiem iz karmie ale bardzo mnie krepuje karmienie w miejscach publicznych
Uważacie, że STOSOWNE jest karmienie piersią w miejscach publicznych?
Chodzi mi głównie o kobiety, które ostentacyjnie i bez żadnego skrępowania wyciągają cyca i karmią...
Moje zdanie: Od zawsze taki widok był dla mnie nieprzyjemny....Muszę to powiedzieć - Obrzydza mnie to i nie chciałabym żeby w mojej obecności gdzieś na poczekalni albo w restauracji ktoś karmił piersią.


Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 31 - 36 z 36.
Mnie to nie przeszkadza ale sama bym nie karmiła:)

A ja mam całkiem inne zdanie na ten temat i wręcz kiedy widzę jak kobieta karmi piersią to się uśmiecham pod nosem , dla mnie to jest wspaniała więź matki z dzieckiem i żadna kobieta nie powinna się tego wstydzić. Nie mówię że mam wywalić cycka żeby każdy całego widział , po za tym da się to zrobić dyskretnie a tak w ogóle to uważacie że ktoś cycków nie widział? Karmienie w miejscu publicznym , pff. Anna Mucha przewinęła dziecko na ladzie stacji benzynowej bo nie było w toaletach specjalnego przewijaka ;) to jest dopiero wyczyn :P

brawo Anetii:)
Ja uważam, ze to całkiem normalne, a na pewno nie jest czymś obrzydliwym. Oczywiście jeżeli kobieta zrobi to z dyskrecją. Mi zdarzyło się karmic w restauracji i po prostu zakryłam się pieluszką, także nikt raczej nie widział, ani moich piersi, ani dziecka które je. No bo co niby taka matka ma zrobic? Usiąśc na sedesie i w ubikacji karmic? Dla mnie chore jest np. to, że nie ma w miejscach publicznych kącików dla matek, gdzie mozna dziecko przewinąc lub nakarmic. A matka karmiąca to przecież też człowiek i ma prawo wyjśc na zakupy.
A tak w ogóle to myślę, że bardziej mnie obrzydzają niektórzy dorośłi jedzący ludzie, którzy ewidentnie powinni wszystko spożywac w domu :P