hmm ja jeśli juz miałam pić kawe to była to tylko rozpuszczalna, ale wyglądała tak: łyzeczka tej o to kawy do kubeczka 2/3 mleka i 1/3 wody do tego 2 łyzki cukru wiec wszyscy sie smieją ze to zadna kawa tylko napoj z mlekiem hehe ale jest pycha:) Bo tak kawy ze kawy to nie lubie
