(2013-02-24 17:36)
zgłoś nadużycie
Ja przy moim pierwszym porodzie dostałam pierwszy skurcz około 3.00 w nocy, a urodziłam 0 10.30. po 7,5 godzinach. Poród pomimo bólu wspominam dobrze, był bez żadnych powikłań i w przyjaznej atmoswerze. To był poród rodzinny, co polecam każdemu... Teraz jestem po 16 latach znowu w ciąży i kończę 25 tydzień i nie myślę jeszcze o porodzie :).