Taty na pewno nie. Może tylko średnio lubię. Mamy kontakt telefoniczny, raz w roku się widzimy. Ale przez wiele lat nie było go w moim zyciu.. A mamę.. chyba też nie. To raczej nie jest miłośc. Mam kontakt z mamą, widujemy się, ale jest dziwna taka, nie pomocna, wkurzająca, nie chciało jej się nigdy mnie wychowywac, mam urazę.
2014-10-03 11:29
|
Wiem, że to głupie pytanie i może nie na miejscu (anonimy dostępne ) pytam dlatego, że nieraz mam dziwne wrażenie, że jestem jaka dziwna, bo moja odpowiedz na to pytanie nie jest jasna...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 12 z 12.
(2014-10-04 09:40)
zgłoś nadużycie
(2014-10-04 09:40)
zgłoś nadużycie
Taty na pewno nie. Może tylko średnio lubię. Mamy kontakt telefoniczny, raz w roku się widzimy. Ale przez wiele lat nie było go w moim zyciu.. A mamę.. chyba też nie. To raczej nie jest miłośc. Mam kontakt z mamą, widujemy się, ale jest dziwna taka, nie pomocna, wkurzająca, nie chciało jej się nigdy mnie wychowywac, mam urazę.