No to skoro tak sprawa wygląda to tym bardziej nie wiem dlaczeg pytałas nas o zdanie nt. wymienionych firm bo Ty i tak masz zdanie na ich temat wyrobione. I jesli uważasz, że ich produkty sa gorsze bo nie mają tego na czym Ci zalezy to jaki jest sens zastanawiania sie nad zakupem?:))
Mam fisia na punkcie dobrych butów dla małego czyli znak zdrowej stopy wkładka profilowana , sztywny zapiętek itd.
ale teraz nie wiem co zrobić bo wyrósł mi z pol bucików zostały mu tylko trampki i sandałki i wiadomo w tych chodzi na co dzień i potrzebowałabym tylko półbuty czy fajniejsze adidaski tak wiecie na niedziele, urodziny czyli raptem zakładałby je ok. 1 raz na tydzień
no i tu moje pytanie stanie się coś jak mu kupie zwykle buty w hmm ccc, deichmann , h&m, reserved czy smyk na tak jakby "chwile "
a na jesień znowu zainwestować w odpowiednie buty ??
TAK - kup normalne zwykle przez ta chwile zlej wady się nie babawi
NIE - kup lepsze porządniejsze
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 14 z 14.
kaonn wypisałam te wszystkie nazwy ale jak przesżłam się dzisiaj do sklepu to wiem że buty z H&M Zary odpadają b w sumie pierwszy raz mialam je w ręku
a z ccc czy deichamanna a nawet i smyk widać że są tam dobrze zszyte czy zklejone tylko tu chodzi o tą nóżkę o dobrą postawę i tak jak pisalam czy jak mu kupie takie to nie zrobie mu ze tak nazwe "krzywdy"
ja nie mówię że wszystkie dzieci ktre noszą takie buty muszą mieć płaskostopie sztopowatość czy chodzić jak kaczki a wręcz prawie jak pingwinki ale jak ja się oczymś naczytam tak jak wspomnialam o znaku zdrowej stopy , wkładce profilowanej to potem się schizuje że jak kupie dziecku buty w ccc to potem bd miał plaskostopie czy chodził jak pingwin :P
i dlatego pisząc ten post myślałam że raczej pomogą mi te mamy ktore same wczesniej doradzaly mi dobre buty i mówiły o tym wszystkim co ja pisze
ale niestety otrzymałam tylko złośliwe i jadowite komentarze..
Malemu dziecku niezależnie od statusu materialnego kupowanie butow na niedziele jest bez sensowne, bo szybko rośnie stopa, a wyżej nie wymieniłaś mothercare tam kupisz dobre, a napewno z wiekszym polem wyboru butów atestowanych niz w zarze czy h&m, buty za mniej niż 200zł. Krzywdy dziecku napewno nie zrobisz, niemalze od urodzenia Groszka kupuje mu buty z różnych półek, a i tak wszysstkie jednako przerabia na sieczke czy stare dziady, natomiast zeby specjalnie był pod ekscytowany czy skrzywdzony majac airmaxy na nogach czy trampki z Tesco nie zauwazyłam, a także odgrywało to dla mnie duża role (wybór dobrego obówia) w szczegolności w pierwszych dwoch latach życia mojego syna.
Kurdechciałam to poprawic wczoraj, ale mi net nawalil :) Oczywiście wiem, ze zrobiłam bląd i powinno być obuwia :D
Ps Niestety są rożne rodzaje schorzeń i nie trzeba niestety do tego genow, a wiem coś na ten temat osobiści.Może gdyby moja mama nie zaniedbała mnie jak był na to czas to nie miałabym problemow ze stopami jakie mam.Oczywiście nadal twierdze, ze nie ma co popadac ze skranosci w skrajnosc i jesli nie ma zadnych przesłanek ku temu (nie koniecznie predyspozycji po przez rodzine) to tkz traki bazarowe krzywdy nie zrobią.