Odpowiedzi
1. O taaak, kiedy wpadam do lumpexu jestem w swoim żywiole! |
2. Czasem zajrzę, ale przyznam że troche się wstydze... |
3. Nie mam problemu z noszeniem używanych ubrań, ale sama nie chodzę do tego typu sklepów ale jeśli dostane od kogoś chętnie zakładam! |
4. Smród, brud i pieczarki... Brzydzę się tych "sklepów" ! :| |
5. Preferuje jednak nowe ubrania... |
6. Inna odp |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 12.
Nienawidze robić zakupów... żadnych. Dużo ciuchów i butów dostaję od mojej mamy kótra ma fioła na punkcie kupowania dla mnie ;) Kupuje je w lumpeksach lub w sklepach z nową odzieżą. Ja natomiast tylko na allegro. Na chodzenie po sklepach szkoda mi czasu, nie zanoszę też przymierzania i obijania się o każego ;)
kiedyś nienawidziłam od kiedy młody się urodził zaczęłam chodzić bo wiadomo dziecko szybko wyrasta z ubranek a na nówki wydaliśmy w uj kasy a w ciucholach można trafić na prawdziwe perełki
ja też nie lubie przymierzać ciuchów, a w lumpkach wiadomo - nie robie tego :) Kolejny plus...
antinua fakt że w niektórych "wieje sandałem" ... ale po kilku minutach już nie czuć :P
mam swoje ulubione i tylko tam wbijam :))
W wielu lumpkach przymierzalnie są ;)
Raczej nie lubie chodzic ale tylko dlatego, że nie umiem szukac w takich sklepach ;p Wiem ze mozna tam kupic świetne ubrania i zazdroszcze jak kolezanki pokazuja co nowego wyszukały...ja za cholere nie mam talentu do znalezienia tam czegokolwiek dla mnie :)