nie to że nie jestem ... ale nie podoba mi się to i sama bym tak nie nosiła dzidzi.
Często poruszany temat a jakże kontrowersyjny co do prawidłowego rozwoju maluszka-więc jesteście za chustowaniem niemowlaków???
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
oczywiscie nie 1 miesiecznego :) tak po 4 miesiacu zycia.
rozmawiałam na ten temat z ortopedą. Powiedział tyle-w krajach trzeciego świata, gdzie noszenie dzieci w chustach jest normą i jedynym sposobem poruszania z dziećmi, jest najmniej chorób stawów. Tam po prostu nie ma takiego problemu. Dzieci mają niesamowicie azdrowe bioderka. Mimo tego że byłam nastawiona trochę sceptycznie do tego tematu-jak dzisiaj zamotałam małego-zrozumiałam że nie ma nic lepszego... Moja mama natomiast zjebała mnie-że dziecko to nie zabawka i że to przerost formy nad treścią. Cóż-wszystko co jest nietypowe, czego nie zobaczysz na co dzień na ulicy-wzbudza kontrowersje... mówi się trudno-żyje się dalej :)
nosilam i bede nosic malutka w nosidelku ;) jak dla mnie super sprawa ;]
kazda bliskosc matki z dzieckiem jest dlamnie dobra..szczegolnie ze dziecko wtedy bardzo dobrze sie rozija i duzo szybciej:)..a chusta jest owiele lepsza od zwyklego noszenie ..
tak. juz sie sporo naczytałam o tym. i kupiłam sobie taką chustę. Tkaną firmy WOMAR. no to teraz bede sie uczyc ją wiązać na pluszowym misiu:) chce sie wyszkolic i robic to w minutę:) nawet wozka nie kupowalam. kupie moze spacerowkę na wiosne:)
Chce nosić....Wczoraj widzialam dziewczyne z dzieckiem w chuście- ludzie patrzyli na nią jakby miała trzy głowy heh. Koleżanka stwierdzila ze to nie dobra pozycja dla dziecka( na żabke) dopiero ja uświadomiłam...
nosidełko rules - tylko dobrej firmy