minimalne ale sa! i to po drogim kremie Mustela

mam dwa, wyskoczyly po porodzie. Ale wlasnie sie ich pozbywam kwasami :)

jakimi kwasami?:)

Mimo iż wielkiego brzuszka nie miałam,wyskoczyły po tej stronie gdzie dzidzia leżała;P i nad pępkiem.

ja mam teraz rozstepy na udach, brszuszku troche i powiem ci ze uzywam ziaji wlasnie na rozstepy:)troszke jakby zbladly zobacze jak po porodzie , dalej bede smarowala:))

nie mam na brzuchu zadnego, smarowaam perfectą dla ciezarnych. Niestety mam kilka na piersiach :(

ja używałam balsamu perfecta na rozstępy

na brzuchu nie mam ani jednego, ja całą ciążę używałam kremu z Pharmaceris tego z apteki, ale on mi nie pomógł bo dostałam w innych miejscach rozstępy (uda, pośladki i trochę na dole z tyłu pleców). Albo masz skłonności do rozstępów albo nie. 

Ja nie mam żadnych rozstępów. Używałam zaji na rozstępy, zdarzało się że nie codziennie. Synka urodziłam dużego, więc brzuch miałam spory. Ja jestem zdania że jeśli ma się uwarunkowania genetyczne do rozstępów to żaden świetny krem nie pomoże;)

kwasy profesjonalne, ja jestem na kosmetologi wiec sobie sama robie, a Ty mozesz isc do salonu. Koszt 1 zabiegu to od 100-200zl