2013-05-10 13:48
|
Ogólnie nie jestem za tym, czy klaps czy nie klaps nie toleruje i już. Pytam z ciekawości bo wywinęła się między mną a jakimś panem na fb dyskusja i on twierdzi że klaps codziennie a pasem co tydzień.. Zagotowało się we mnie.. A wy jakie zdanie macie na ten temat ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
jestem zwolenniczka klapsow, podnoszenia glosu i kar uswiadamiajacych, ze zle zrobilo.
bezstresowe wychowanie zupelnie do mnie nie przemawia, zwlaszcza w czasach w jakich zyjemy.
moje dziecko kocham nad zycie i ono o tym wie, ale wie tez i bedzie wiedzialo co wolno a co nie.
Też tak myślę.
bezstresowe wychowanie zupelnie do mnie nie przemawia, zwlaszcza w czasach w jakich zyjemy.
moje dziecko kocham nad zycie i ono o tym wie, ale wie tez i bedzie wiedzialo co wolno a co nie.
Niech się ten gościu puknie w łeb. Dzieci nie wolno bić i już. W ten sposób narusza się ich godność i uczucia.
gosc faktycznie przesadza.. ale powiedz mi gdzie widzisz "godnosc i uczucia" 10 latka, ktory, pije pali przeklina, ucieka z domu, m,a w dupie, caly swiat i rodzicow, a oni dwoja sie i troja dla niego, nie dadza nawet wlasnie klapsa, a on pokaze "fucka" odworoci sie i pojdzie w ch*j....NO SZLAK MNIE TRAFIA!
Ilona 213 nie to żebym się czepiała,ale potrafię czytać między wierszami ,,ale nigdy go JESZCZE nie uderzyłam" , zastanawiające jest to ,,jeszcze".
dlatego dodalam \'i nie planuje\', ale nauczylam sie, zeby nigdy nie mowic nigdy ;)jesli do tego dojedzie, to bedzie to moja wychowawcza porazka :(
Wczoraj byłam świadkiem sytuacji dla mnie po prostu nie do ogarnięcia. Sąsiadka z podwórka obok uderzyła kilka razy w tyłek swoja 4 letnia córkę bo... wjechała jednym kółkiem rowerka w błoto. Normalnie ściągnęła ją za szmaty z tego rowerka i dała kilka naprawdę mocnych klapsów... no czy to jest normalne?? A baba generalnie taka Ą Ę. Mi aż łzy staneły w oczach
Dlaczego? Przeszlosc mnie tego nauczyla! W moim przypadku to nie podzialalo w dobra storne, lecz skutek odwrotny. Zamiast lepiej-buntowalam sie bardziej.Historia dluga, pisac swojego zycia nie bede. Nie popelnie tego bledu. Wole tolkowac w kolko, tlumaczyc czy posadzic dziecko na tylku i ma siedziec za kare czy podniesc glos niz dac klapsa.
Corka ma 20 miesiecy.