chcąc nie chcąc trza he, moj juz czeka podjarany od godziny :)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 15.
Ja też tak mimowolnie jestem "zmuszona" aby ogladać przez mojego Młodego:)
A ja sama w domu bo chłop w pracy, ale i tak oglądam, a co, jak im tak ładnie idzie, to co mam nie kibicować. W tej sportowej rozpuście kupiłam sobie nawet puszkę coli i paczkę chetosów :D
Paulina89,ja też mam czipsy:) ale o coli nie pomyślałam:)
za to mój Brzuszkowy Mężczyzna zaczął szaleć:P
zmuszona jestem...
Maja, mój chyba piłky nie lubi bo nawet znać o sobie nie da :D
to mój będzie chyba piłkarzem:)
Ja tam bym chciała, aby mój syn piłkarzem był. Szcęsny zarabia 160 tys. tygodniowo. Emerytura by mi potrzebna nie była :D
ale tylko dlatego żeby zobaczyc mine uja !! bo jego ukochana holandia odpadła :))))))