(2013-10-17 13:38)
zgłoś nadużycie
Ha,ha to samo pytanie mialam dzisiaj w planach zadac
Nieraz sa u nas pobudki nad ranem,tzn.4,5godz.trzeba ponosic,przytulic...itd.
Potem budzil sie o 6stej.a teraz udaje mi sie go przetrzymac ze spaniem z melodyjka do 6,30 nieraz dluzej,zalezy.