mój jak nieraz coś schowa...a potem tego szuka...to i tak jest na mnie, że to ja jak zwykle wszysttko przed nim chowam...
Chciałam dodać zdjęcie, ale oczywiście mój M. schował gdzieś kabel od aparatu wrrr :/
U was też tak jest że jak oni coś schowają to możesz cały dom do góry nogami przewrócić i i tak tego nie znajdziesz ?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
misiaqlek - mój ma tak samo z szukaniem (zwykle ubrań) :D jak on otwiera komode to nigdy nie ma w niej tego, co szuk... a ja jak ją otwieram to zawsze to coś znajduję...dziwne, nie? :)
Oduczyłam go bałaganiarstwa Jak coś musi gdzieś schować to pyta mnie gdzie i jak.
u nas ja wszystko chowam :) i wiem dzięki temu gdzie wszystko jest :)
hehehe mam tak jak dziewczyny to ta moja sierotka nic nie moze nigdy znalezc (no bo jak wszystko zostawia na wierzchu a ja to musze po nim sprzatac to tak to jest) ............
za to moj ma tendencje do wynoszenia roznych przedmiotow z domu np. kiedys wchodze do pokoju a tam ... nie ma telewizora!!! okradli nas czy jak? nieeee nic z tych rzeczy;) moj mis pracowal na warsztacie i popsul im sie telewizor no i biedactwa nie mogly grac w te swoje fify czy co to tam jest wiec trzeba bylo zabrac nasz domowy , bo przeciez i tak mamy drugi -.- oczywiscie telewizor juz nigdy nie wrocil ....................................
zapomialam :) moral jest taki CIESZ SIE ZE TWOJ TYLKO CHOWA BO PRZYNAJMNIEJ MASZ SZANSE NA ODNALEZIENIE ;))))))))))
na dniach ostatnio pytal sie mnie gdzie jego obcęgi , pff .. rzadko kiedy wie co gdzie polozyl
czasami samzapomina gdzie i jest problem