Kiedyś oglądałam program w tv o produkcji odzieży. Są używane barwniki, środki dezynfekujące, preparaty ułatwiające prasowanie, utrwalające kolory itd. - ogólnie bardzo dużo chemii- która może uczulać. Poza tym, nowe ciuchy też mogły być już w sklepie w rękach jakiegoś macanta z grzybicą, nigdy nie wiadomo. Ja piorę, nie tylko dziecięce, ale i swoje :)
