moze nie na samej porodowce, ale na IP i potem na poporodowej sie krepowalam badan i tego wszystkiego ;/

Zgubiłaś je na porodówce i po porodzie w czasie karmienia piersią czy podczas obchodu lekarzy sprawdzających stan krocza?
TAK- przestałam się krępować kogokolwiek
NIE - lekko lub mocno się wstydziłam
moze nie na samej porodowce, ale na IP i potem na poporodowej sie krepowalam badan i tego wszystkiego ;/
no własnie,.,,,najbardziej mam na mysli te salę poporodową...wiadomo jaki jest stan kobiety po porodzie...i jestem ciekawa czy bede sie wstydziła tych wszystkich, którzy mi tam zaglądają czy nie:)
ja sie zawsze wstydzilam i wstydzic bede,nie minelo:D
w trakcie porodu mogloby mnie ogladac pól Polski , miałam to w dup...
mnie "rozdziewiczyli" przed porodem - co przechodził jakiś lekarz zakładał rękawiczkę, wkładał 2 palce w dziurkę i szedł sobie dalej.... i tak aż do porodu, potem to mi było obojętne kto i na co patrzy ;)
do tego stopnia zgubilam wstyd , ze zaczelam pierdziec przy anestezjologu i mialam wyjebane czy go piecze w nozdrza. Tylko moj facet uciekl bo sie wstydzil.....
ja sie wstydziłam cały czas, na kązdym badaniu, a najbardziej jak przyszło 10 studentów zobaczyć jak dziecko mi z pipki wychodzi hahaha
czeremcha88 dobre ! ;D