Moje maleństwo narazie bedzie spalo w tym samym pokoju co my... kto by mi kazal latac w te i wewte do innego pomieszczenia:D
Zainspirowana pytaniem "agnieszkaczekoladka"
Mamy miały Wasze maluszki swoje pokoje odrazu po urodzeniu ? i czy były tak naprawdę użyteczne ...?
Moje pociechy nie miały .. Trochę to kwestia mojej wygody a trochę warunków .. Dzieci spały z nami w sypialni w swoich łóżeczkach zaraz obok łózka ( żebym mogła w nocy ręką sprawdzić ) Nie wyobrażam sobie ( z lenistwa może ) żeby chodzic do odzielnego pokoju kilka razy w nocy na karmienie ...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 17 z 17.
ma swój pokoik ,a my kupiliśmy sobie małe łóżko by na razie spać z nim w tym pokoiku , za jakiś czas łóżko wyleci , a my będziemy spać w drugim pokoju , sypialni niestety nie mamy ://
na począdku nie mieliśmy tylko jeden pokój dla siebie więc nie było jak, ale po przeprowadzce (synek miał ok 9 miesięcy) synek miał własny pokoik w którym spał sam...
na począdku kilka razy w nocy do niego zaglądałam, ale z czasem sie przyzwyczailiśmy teraz już przesypiamy noc bez budzenia się, i synek i ja :)
Moja corka sapala i spi u nas w sypialni w swoim lozku, a ma juz 2lataka i 8miesiecy... Mamy duzy dom i corki pokoj bedzie na samym koncy takze troche bym sie bala...
za dwa tygodnie chcemy odmalowc ten niby jej pokoj, ale spac i tak bedzie z nami w sypialni .Sypialnie mamy bardzo duza .. za niecale 2 miesiace przyjdzie na swiat nasz synek i dla niego tez jest miejsce w sypialni!! ...:)
a i dodam,ze corka budzi sie w nocy bo chce do nas do lozka znaczy sie chce zeby ja przytulic...
Mamy pokoik dla córci,ale cały czas śpi w naszej sypialni, mamy tu drugie łóżeczko. Wydaja mi się, że jest jeszcze za mała, żeby zostaić ją samą w swoim pokoiku. Ale na każdą zmianę pieluszki idziemy tam na przewijaczek.
Hmm więc wychodzi na to ,że pokoiki dla dzieci choć niesamowicie urocze i ze swoim urokiem zniewalają nas to na początku są całkowicie nieprzydatne i bezużyteczne ...