Poród naturalny czy cesarskie cięcie? kamelia |
2014-09-05 13:26
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Coraz częściej zastanawiam się (chociaż to dopiero 10tc) nad porodem naturalnym lub cięciem cesarskim na życzenie. Jak wg. was jest lepiej rodzić? Dodam, ze jestem bardzo 'uczulona' na ból i nawet miesiączka sprawiała, że z tego bólu mdlałam lub budziłam się na podłodze drapiąc o nią paznokciami :/ Stąd ten wielki strach przed porodem...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

43

Odpowiedzi

(2014-09-05 13:48:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby
Rodzilam 28h, sn, nigdy bym nie zamienila sie nà cc.
Wole aby bolalo w trakcie porodua nie po nim, cc rozcinaja ci powloki brzuszne, decyzja nacale zycie.
(2014-09-05 13:53:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aska1205
Też myślałam nad cesarką ale wyszło jak wyszło i urodziłam siłami natury czego nie żałuję:) Dobrze że lekarz wybił mi to z głowy...

Dasz radę :) Jak ja już dałam to ty też :) A większej panikary ode mnie to już chyba niema :)
(2014-09-05 13:55:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
Rodzilam 28h, sn, nigdy bym nie zamienila sie nà cc.
Wole aby bolalo w trakcie porodua nie po nim, cc rozcinaja ci powloki brzuszne, decyzja nacale zycie.
Rodziłam 26 h, dół miałam przejechany przez tira i bolalo jak cholera 4 tygodnie a teraz jeszcze muszę odwiedziź chirurga. Także, nie każdy poród sn to hop siup i zero ran. Bywa, że jest tak samo jak po cc - nacięcia, pęknięcia, brak czucia.... Mnie sn wykończył, chyba tak naprawdę tym, jak bolało po porodzie a nie w trakcie. Ból poporodowy byl bardziej świadomy, nic nie moglam na to brać, ogólnie tragedia.

kamelia - jak masz niski próg bólu to tak czy siak - będzie bolało. Ja mam doświadczenie w zabiegach operacyjnych, wycinane kości, łamaną i przewiercaną w 16 miejscach nogę :) Operacje plastyczne, znieczulenie do kręgosłupa, no robocop ze mnie :) A poród sn to jednak nie dla mnie :P Wolałabym jednak mieć rozpruty brzuch xD
(2014-09-05 13:57:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
W Polsce nie ma czegoś takiego, jak cesarka na życzenie (no chyba, że mieszkasz gdzie indziej). Ja CC sobie bardzo chwaliłam i nie zamieniłabym na SN.
Ano jest :) U mnie w wojewódzkim szpitalu to ze dwie stówki trzeba dać i wsio :P No i prywatne normalnie robią na życzenie.
(2014-09-05 14:00:48 - edytowano 2014-09-05 14:02:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
W Polsce nie ma czegoś takiego, jak cesarka na życzenie (no chyba, że mieszkasz gdzie indziej). Ja CC sobie bardzo chwaliłam i nie zamieniłabym na SN.
Ano jest :) U mnie w wojewódzkim szpitalu to ze dwie stówki trzeba dać i wsio :P No i prywatne normalnie robią na życzenie.
200 zł za cc i tak co wpisują w papiery tokofobia dla NFZ ;)? :)
Si :)

Podejrzewam, że niska cena ma związek z faktem, że niby nfz gwarantuje znieczulenie a u mnie 5 anestezjologów na cały szpital i nigdy nie wyrobią na porodówkę :P Zamiast się tłumaczyć, to jak któraś bardzo prosi - proszzz cesarka.
(2014-09-05 14:03:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylkaaaaaaaa
Rodziłam cc i to też wcale nie jest takie bezbolesne. Ja mam dosyć duży próg bólu ale pierwszą noc po cc wyłam i błagałam o coś przeciwbólowego bo nie mogłam wytrzymać. A msc po porodzie przez 1,5 msca musiałam co dwa dni jeździć do chirurga bo miałam jakiś stan zapalny i ropiało w miejscu cięcia i zakładali taką rurke w dziurke w cięciu żeby to zlatywało. Wiec cc to nie powiedziane że bedzie ciach i po wszystkim :) I jeśli jeszcze kiedyś byłabym w ciąży to chciałabym rodzić sn. Po cesarce nie dość, że została mi blizna to jeszcze nie mam czucia w części brzucha.
(2014-09-05 14:05:57) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
W Polsce nie ma czegoś takiego, jak cesarka na życzenie (no chyba, że mieszkasz gdzie indziej). Ja CC sobie bardzo chwaliłam i nie zamieniłabym na SN.
Ano jest :) U mnie w wojewódzkim szpitalu to ze dwie stówki trzeba dać i wsio :P No i prywatne normalnie robią na życzenie.
200 zł za cc i tak co wpisują w papiery tokofobia dla NFZ ;)? :)
Si :)

Podejrzewam, że niska cena ma związek z faktem, że niby nfz gwarantuje znieczulenie a u mnie 5 anestezjologów na cały szpital i nigdy nie wyrobią na porodówkę :P Zamiast się tłumaczyć, to jak któraś bardzo prosi - proszzz cesarka.
ciekawe jak oceniają której rodzącej bardziej zależy jak mają natłok :D
O nie nie, jak już trafisz na porodówkę to za późno. jak już mówiłam - malo anestezjologów to skąd mieliby nagle wziąć się na cesarkę... chodzi mi o wcześniejsze ustalenie ;) Np moja ginekolog prowadząca ciążę, pracuje również na etacie w szpitalu mogła wypisać zaświadczenie, ale nie, ja odważna - spróbuje sn :D głupia ja....
(2014-09-05 14:06:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo
Rodziłam cc i to też wcale nie jest takie bezbolesne. Ja mam dosyć duży próg bólu ale pierwszą noc po cc wyłam i błagałam o coś przeciwbólowego bo nie mogłam wytrzymać. A msc po porodzie przez 1,5 msca musiałam co dwa dni jeździć do chirurga bo miałam jakiś stan zapalny i ropiało w miejscu cięcia i zakładali taką rurke w dziurke w cięciu żeby to zlatywało. Wiec cc to nie powiedziane że bedzie ciach i po wszystkim :) I jeśli jeszcze kiedyś byłabym w ciąży to chciałabym rodzić sn. Po cesarce nie dość, że została mi blizna to jeszcze nie mam czucia w części brzucha.
Ja nie mam czucia w tyłku :D Zamień się na brzuch :D :))))
(2014-09-05 14:12:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota1983
Rodzilam CC szybko doszlam do siebie, zadnych komplikacji nie mialam, bez większego problemu moglam się zajmować corka ( miałam ja przez caly pobyt w szpitalu przy sobie). NIE ZNAM bólów poporodowych i nigdy nie chce ich znac. Za żadne skarby nie chciałabym rodzic sn. Wolę nacięcie powłok brzuszntych i pewność że dziecko urodzi się zdrowe, nie wymeczone niż sory za wyrażenie- rozcharatane krocze, ból podczas wyprozninia i siedzenia no i co najważniejsze nigdy nie wiadomo czy dasz radę urodzić sn i niekkiedy po wielu godzinach meczarni robią Ci CC na które może być już za późno ( takie są właśnie realia) Zresztą ktoś kto za przeproszeniem puścił bąka i bez problemu urodził sn -bedzie zachwalal poród sn, wiec najlepiej jak wypowie się w tej kwestii ktoś kto przeżył oba porody lub próbę jednego co zakończyło się CC.
(2014-09-05 14:13:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
najdzela
PO cesarce tez będzie cie boleć. Ja miałam z przyczyn zdrowotnych i szczerze mówiąc przez pierwsze dni rana mnie bolała i z bólem wstawałam.

Podobne pytania