Mega wsparcie od faceta , ciesze sie ze byl ze mna , napewno nas to zblizyło i wie jak cięzko jest dziecko rodzic ;)
Odpowiedzi
TAK |
NIENikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
jak roslina28 ;) myślę że bez niego bym sobie nie poradziła ;)
no pewnie, że poród rodzinny. Mega wsparcie, pomoc psychiczna, sama obecność bliskiej osoby to już bardzo dużo, poza tym taki poród tylko zbliży i scementuje związek :)
jestem za :) ja co prawda urodziłam przez CC , ale przez parę godzin próbowałam rodzić naturalnie, był ze mną mój narzeczony :) szczerze? myślę, że bez niego to bym tam nie wytrzymała..
Ja miałam poród rodzinny i mąż był dla mnie mega wsparciem. Siedział bite 14 godzin i przeżywał to bardziej ode mnie. Dzięki temu wie jakim trudem dla kobiety jest poród i jeszcze bardziej mnie szanuje.
Nie poradziłabym sobie bez męża.
Mimo, że skończyło się cc to próbowałam rodzić naturalnie i 6 godzin męczyłam się ze skórczami, w tym 1,5 h skurczów partych. Gdyby nie Daniel to w życiu nie dałabym rady tego wytrzymać!