typowo relaksacyjnej nie ;) ale włączam sobie vocal trance i to prawie to samo...
 
						
					
				typowo relaksacyjnej nie ;) ale włączam sobie vocal trance i to prawie to samo...
wkurw... mnie muzyka relaksacyjna :P
	 Posluchajcie przzez chwilkę... moze się Wam spodoba
W sensie ćwierkanie ptoszków itd? :) Nieeee.
	Roslinko, ja czasami słucham.. i mnie nie wkur.... 
Pollym nie znalam vocal trans.. .wlaczyłam sobie wlasnie
http://www.youtube.com/watch?v=vg8GXGTrhgQ
To sie ciekawie zaczyna http://www.youtube.com/watch?v=7o_C2IH4cTM
mam tak samo jak roslina. szlag mnie trafia jak ja slysze. kiedys lezalam u kosmetyczki na jakims zabiegu na twarz i wlaczyla to ustrojstwo. myslalam ze stamtad wyjde... az mnie nosilo. jakos tak dziwnie to na mnie dziala...
	ja czasami sobie słuchałam . Jest fajna na odstresowanie po ciężkim dniu albo na uspokojenie 
Mnie też taka muzyka bardziej denerwuje, niż relaksuje ;)
 
		 
	
 
						
					
				 
						
					
				 
						
					
				