Pół życia jestem na diecie, a drugie pół wpie.dalam. Buehehe.

Pół życia jestem na diecie, a drugie pół wpie.dalam. Buehehe.
tak, dietę eliminacyjną spowodowaną alergią pokarmową. schudłam 10 kg w miesiąc i tą wagę miałam przez kolejnych kilka lat, aż do ciąży. czułam się świetnie :)
Nie, bo wtedy to już w ogóle nic by ze mnie nie zostało
w ciąży miałam specjalną diete a i przed próbowałam dukana i kopenhadzkiej ale z czystej ciekawości niż z potrzeby.
Nawet teraz jestem, ogólnie lubie być na diecie :) lepiej się czuję fizycznie i psychicznie.
tak tylko rpzy karmieniu piersia mialam konkretna dietke....
jak Boni :)
chetnie bym zastosowala diete na przytycie :P
kiedys byłam na diecie po ciazy zamierzam wrócic :D