Filip ma 10 msc ja bym juz chciala:D ale maz nie chce:P
Dzieci są słodkie, kochane...och i ach, ale jak się już widzi kobietę, która ma malenkie dziecko nawet nie chodzące a znowu jest w ciąży, to kobiety (lub w ogole ludzie)róznie to oceniają. Podalam rozne odpowiedzi. Napiszcie szczerze, co byscie pomyslały np. o kuzynce, ktora ma dziecko raczkujące i mowi Wam, ze własnie jest w ciazy z drugim. TYLKO SZCZERZE !!!! Jaka jest WASZA PIERWSZA MYŚL po usłyszeniu wiadomości o jej ciązy?
Odpowiedzi
1. jaka patologia |
2. to ona nie wie co to seks z zabezpieczeniem? |
3. bedzie miała ciezko, nie da rady z dwojką maluchow, oj biedna |
4. jej sprawa |
Komentarze
Wyświetlono: 31 - 40 z 42.
to jest każdego indywidualna sprawa,ale ja bym nie chciała,jak sobie pomyślę o dwu-latku przechodzącym bunt i na dodatek noworodek w domu,to aż mnie ciarki przechodzą,da się radę,jasne że tak ale jakim kosztem,to moje zdanie "jej życie,jej sprawa,za nikogo życia nie przeżyje"
U mnie obie kuzynki które mają młodsze dziećmi jak ja też są w ciąży - w rodzinie to wielka radość!
Nie ma w tej ankiecie jednak takiej odpowiedzi więc nie mam co zaznaczyć...
O jednej jak się dowiedziałam, to jej pozazdrościłam ( rewelacyjne warunki do odchowania dzieciaków - mowa o mężu i rodzicach, sytuacji na studiach etc) o drugiej jak mi powiedzieli to nie mogłam uwierzyć, że taki zbieg okoliczności no bo w końcu ja też. Dla mnie to nie jest tragedia - w rodzinie męża zdecydowanie preferuje się małe odstępy wiekowe u dzieci. Nie jest to patologia, bo jedna wiem doskonale o tym, że chciała jak najmniejszą różnicę wieku..
Ale same komentarze, sama ankieta w jakiś sposób podniosła mi ciśnienie - żyjemy w jakich czasach? Żeby osądzać, że jak się ma szybko drugie dziecko to patologia, czy te desenie?! Takie myślenie to dopiero ciemnogród! Ot co!
tych odpowiedzi sobie nie wymyslilam. ja juz nie raz bylam swiadkiem takich rozmow miedzy dziewczynami...padały slowa Patologia itd. Tak. zyjemy tez w takich czasach, ze ludzie uwazaja dzieci nie za skarb i blogoslawienstwo,,ale za patologię. niestety
Dlatego Katarzyna W. może bezkarnie modrować dziecko. - Tofinka, bez popadania w skrajności. Dziecko to nie patologia - jeśli pytasz o nie w odpowiednim kręgu ludzi.. patologią dziecko będzie dla samej patologii.
To o co pytasz o zdanie ludzi - to nie jest myśl ludu, że dziecko to patologia, tylko powiedziałbym, że mówimy tu raczej o zazdrości międzyludzkiej, kontaktach międzyludzkich. Bo Twoja przjaciółka nie pomyślałaby w życiu, że to iż jesteś po raz kolejny w ciaży to dramat a Ty nie uważałaś na zajęciach z przystosowania do życia w rodzinie - dla niej to będzie wielka wiadomość. A dla kobity, która stoi pod sklepem i plotkuje to będzie jedynie sensacja - a patologii jako słowa użyje tylko po to by obrazić Ciebie, by rozniecić czymś swoje koleżaneczki, żeby do wieczora nie miały o czym innym gadać - bo swe życie mimo że prowadzą na granicy marginesu ( np) prowadzą marnie i niczym poza te marginesy nie wychodzą.
Najmniej interesuje mnie opinia publiki. Na szczęście.
nie chodzi mi o to, ze dziecko jest patologią, tylko ze dla niektorych ludzi taka sytuacja to patologia. cytuję: "narobili dzieciakow, jaka patologia, a nie maja ich za co utzrymac"" itd....A jednak widzisz. 2 osoby własnie uznałyby to za patologię. Anonimy. Ale są tu takie osoby na forum. Tak ,na naszym forum
Tofi sorki, że tak z buta. Ale czym ty się martwisz??? Twoje życie, twoja (wasza sprawa). Moja koleżanka ma dzieci z roczną różnicą. Powiedziała, że gdyby nie to, że ma Emilkę to by już drugi raz się w pieluchy nie bawiła. Większość rzeczy już masz. Także finansowo nie odczujecie tego tak jak było to przy Ani:) Gdyby w Polsce była tylko taka patologia jak Ty Tofinko to świat byłby piękniejszy:) Buziak:*!
Toffinko ja też chcę mieć dzieciaczki z małą różnicą wieku. Wiem łatwo nie będzie ale jak pomyślę że za jedym zamachem pieluchy, kaszki, zupki a później już po wszystkim i będę miała to za sobą to się cieszę. A poza tym dzieci nauczą się dzielić różnymi rzeczami i nie będą samolubne. A czas szybko leci więc największy hardcore będziesz miała szybko za sobą. :)
nie obchodzi mnie to mi tez mówili ze jakas nienormalna jestem majac 2 ke dzieci odchowanych ze pcham sie w pieluchy a wali mnie to to moja decyzja
a moja kolezanka ma 5 miesiecy dziecko i jest w 6 tyg świadoma decyzja:)jej
to bym powiedizala gratuluje! sama bym chciala miec mala roznice wieku miedzy dziecmi!
:)