2012-10-05 12:20 
        |
         
                    
        
        
    30.09.2012r. o godzinie 3.15 przyszła na świat nasza córcia przez cc. Niestety męczyłam się 3h żeby naturalnie urodzic,ale pępowina stawiała się przed główkę i nie dawało rady...:( dużo przeszłam,ale warto było... Szybko doszłam do siebie, 24h po cięciu już sobie chodziłam i wszystko było oki...
TAGI
            
                                Brak tagów, bądź pierwsza!
                
                    
                                    
        Odpowiedzi
				
    
    
				
    
    
				
    
    
				
    
    
				
    
    
				
    
    
				
    
    
            

            
            
            
            
            
            
            
            
            
            
