corka na plecach,
syn na boczkach ze wzgledu na reflux
Jak układacie swoje pociechy lub układałyście po narodzinach niemowlaczki do snu ( w nocy ) ?
Na brzuchu ? ponoć polecane (moja położna to praktykuje i mi poleca)
Na boczku ? ponoć nie za bardzo bo zniekształca bioderka?..
Na plecach ? - jak dziecku się uleje lepiej nie mówić
ehh
więc??
Czekam na Wasze opinie
1. Na brzuszku |
2. Na boku (zmieniając np co 2 h z lewego na prawy bok) |
3. Na pleckach |
corka na plecach,
syn na boczkach ze wzgledu na reflux
w dzień śpi na pleckach
Na brzuszku moja polozna odradzala ze wzgledu na większe ryzyko SIDS czyli naglej smierci łóżeczkowej , jeśli spal na brzuszku to tylko pod moim czujnym okiem w dzien ;)
Tylko i wyłącznie na pleckach, pozycja ta zmiejsza ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej, w innych pozycjach trzeba dziecko pilnować żeby się nie przydusiło.
Na brzuchu nie powinno spać, szczególnie w nocy. Ja syna kładę na boku, bo jest dzieckiem mocno ulewającym. Po godzinie sam się przewraca na plecy.
Moj nie chce spac w innej pozycji niz na plecach. Zaraz jak go przekrece na bok to placz.. I niestety ma splaszczona glowke z tylu!
jak był nowordkiem, to wiadomo na boczku układałam. potem już widziałam, że woli na plecach, ale głowę miał zawsze na bok. teraz sam się układa. zasypia na boczku, a potem śpi na plecach
na boku a jak chciala to sie odwrocila na plecy
Na boczku układałam krótki okres czasu, ale w magiczny sposób i tak zawsze znajdowała się po godzine - dwóch na pleckach.. więc sensu to nie mialo:)
dzieki wielkie