Wrzesniowe mamusie:)) malgos |
2010-02-08 18:39
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Zakladam watek kochane mamusie zeby wspolnie przyjemniej przejsc ciazowe perypetie:)..dolaczajcie..ja mam na 24 wrzesnia 10':)

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

1021

Odpowiedzi

(2010-04-16 07:39:54) cytuj
Dziewczyny ja nie wiem co powiedzieć bo mnie zatkało i nie mieści mi się to w głowie, to jakiś koszmar...
(2010-04-16 09:16:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413
Kasieńko bardzo Ci współczuje :( jestem całym sercem z Toba :** nie bede pisać że szybko wszystko minie bo to bez sensu ...na wszystko potrzebny jest czas...wiec mam nadzieje że chociaż ten czas szybko minie :**
(2010-04-16 09:27:07) cytuj
Kasiu strasznie mi przykro :(((( bardzo Ci współczuję :((( trzymaj sie Kochana :*
(2010-04-16 09:28:05) cytuj
Asiu nie wiedziałam że to może być niebezpieczne... zaczęłam dziś szukać na necie czegokolwiek na temat tej szkodliwości ale nic nie znalazłam... możesz mi napisac co wiesz na ten temat???
(2010-04-16 09:43:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413

Jolcia moja znajoma jak była w ciąży tak w 13 tygodniu i zapytałą lekarza czy bedzie miała usg dopochwowe to lekarz jej powiedział ze dopochwowo usg robi sie max. do 13 tyg. bo później to niebezpieczne :/ póżniej jak ja miałam mieć usg to zaczełam szukac w necie jak to jest i tez pisali że do 13 tygodnia ...chociaż byli i tacy co mieli później :/ wiesz moze ja jestem przewrażliwiona i na podstawie opinie jednego lekarza nie poiwinnam wysnuwać wniosków....no ale w sumie u mnie tez lekarz robił później przez brzuch...nie wiem Jolcia nie wiem....wiesz ja wogóle ani tabletek żadnych nie chce brać ani nic nie nosze (żadnych zakupów) poprostu wole dmuchać na zimne :/

 

Ważne że wszystko ok u Ciebie..no ale jak może bedzie chciał Ci lekarz znowu robić dopochwowo to moze powiedz że przez brzuch byś chciała ;)

(2010-04-16 09:51:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia413
Wiesz co Jolcia dałaś mi do myślane.....jak bede w poniedziałek u lekarza to ja zapytam o co chcodzi z tym usg :)
(2010-04-16 09:55:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malgos

Jakos zle dzisiaj spalam..tak mi smutno z powodu naszej Kasi:( jak to wszysyko moze sie nagle skonczyc:((

Jola jak bylam na usg w 14tc to moj gin powiedzial ze mam pusty pecherz i slabo widac niunie ale nie chce mnie meczyc dowcipnie wiec sprobowal zbadac mnie przez brzuch i mowil zebym nastepnym razem wypila wiecej wody niz zwykle. Ale nie mowil ze takie badania szkodza dziecku.

(2010-04-16 10:51:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
edysia24
Kasiu lacze sie z toba w bolu!!! Łzy same cisna sie do oczu!!! Trzymam za ciebie kciuki, badz silna i nie poddawaj sie!!! Wspolczuje ci kochana...:(((
(2010-04-16 10:53:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katita

Dziekuje za wsparcie i wiem ze Wam przykro,mi tez ale nie jestem zalamana,z poczatku plakalam bo jednak to jest szok ale moja sunia mi bardzo pomaga,a dzisiaj bylysmy na godzinnym pacerku i biega za wszystkimi dziecmi bo chce sie z nimi bawic,jestem szczesliwa ze ja mam bo bez niej to bym sama siedziala w domu i myslala a tak to patrze na nia i jest taka sliczna...tyle dobrego dla mnie robi za tak niewiele.Tak szybko ja pokochalam :) i nie macie pojecia jak chrapie hehe ja sie smieje ze zupelnie jak tatus ;) .Kochany moj J pojechal z moim bratem po nia az 200 km do hodowcy w dzien zabiegu i wiecie jemu tez ona bardzo pomaga :) bo chyba bardziej to wszystko przezyl jak ja i byl bardziej zmeczony

Wiecie jak po calym tym zajsciu jak lezalam wczoraj w szpitalu to jak pomyslalam ze moglabym znowu zajsc w ciaze to ogarniala mnie panika,balam sie tego okropnego bolu i straty...mowilam sobie ze juz nigdy ale juz dzisiaj jestem bardziej pozytywna i podchodze do tego z naturalnoscia,wiem ze nie ja pierwsza i nie ostatnia i wiem tez napewno ze bez walki sie nie poddam i jak tylko minie tych pare miesiecy znowu zdamy sie na matke nature ;) i zobaczymy,ona jest madra i wie co robi mimo ze Nam sie wydaje niesprawiedliwe...gdyby nie bylo tego zlego to nie docenialybysmy tego dobrego

Pozdrawiam Was bardzo,jestescie kochane i dziewczyny glowa do gory i cieszcie sie kazdym dniem i ja wiem ze bedziecie mialy zdrowe jak rybki baczki a ja bede tu zagladac bo bardzo Was polubilam :) Buziaki

Podobne pytania