Biorę ze sobą pod prysznic ![]()
Ja jak była maluśki to szłam się kąpać jak spał, potem mało spał i nie wiadomo kiedy, więc brałam do bujaczka i ze sobą do łazienki, od dłuższego czasu śpi regularnie więc idę kiedy śpi. Ale dziś za cholerę nie chce spać i zastanawiam się co z nim zrobić, zostawić na podłodze się boję że coś nabroi albi się zabije :D więc chyba wezmę ze sobą ;)
1. kiedy śpi |
2. daję do łóżeczka/kojca |
3. daję na matę/zostawiam na podłodze |
4. biorę ze sobą do łazienki |
5. inne |
Biorę ze sobą pod prysznic ![]()
biorę ze sobą i sadzam na bujaczku ![]()
mialam to samo mylam wlosy gdy zasypiał , a w bujaczku go nosilam ze soba gdy malo spal , teraz juz gorzej bo nie sypia za wiele gdy chce go zostawic samego to leci za mna wiec kolejny minus :/
Jestem szczesciarą i na chwilę obecną mam lożeczko tuż za drzwiami łazienki, więc corcia może być w łóżeczku, a ja mogę zostawić uchylone drzwi. Mowi,ę wtedy do niej, a nawet śpiewam. Gdybym nie miała takiej możliwości to nie wykluczyłabym wzięcia jej ze sobą do łazienki. Tylko co wtedy jeśli się dziecko pochalpie wodą ( bo biorę prysznic, nie kąpiel) ...
Oczywiscie starm sie to robić kiedy śpi, ale wtedy ryzykuję obudzenie bo woda jest słyszana tuz za scianą .... Musi corcia spać mocno ![]()
Wieczorny prysznic to wtedy kiedy śpi albo zostawiam Dominika pod opieką brata. Rano zwykle jest małż więc też problemu nie ma.
roznie, czasami jak spi, czasami biore ze soba, a czasami jak sie ladnie bawi to zostaje na macie (wtedy mam prysznic ekspresowy). a czasami zostawiam go w lozeczku z zabawkami. wszystko zalezy od jego humoru danego dnia
ja biorę kąpiel jak śpi lub gdy mąż jest w domu, nawet jak miał kilka miesięcy nie brałam go ze sobą do łazienki gdy szłam sie kąpać...
zazwyczaj kapię sie jak jest mój w domu, ale jak go nie ma to biore Emisia ze sobą do łazienki. on sie smieje jak leci woda :D
jeszcze jakiś czas temu szłam wieczorem po treningu więc zawsze ktoś był. Teraz też raczej czekam aż ktoś wróci.Jakoś nie lubię jak córka mnie ogląda w kąpieli :p