raz, jako nastolatkowie jeszcze chciałam czegos innego, nowego. dziś jestesmy nadal razem i spodziewamy się dziecka - slubu nie mamy.
...kiedy wydawało się, że nic już nie uratuje Waszego związku, że idzie ku lepszemu, a za chwilę znów się wali, że już się nie kochacie i w końcu na pewno się rozstaniecie, po czym po jakimś czasie wszystko wróciło do normy? I znów jest mega dobrze? Podobno w każdym związku się zdarza i zazwyczaj niedługo po ślubie...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
u nas tak wlasnie bylo moze 2tyg po cywilnym naszym. bylo juz tak zle ze gdy wychodzil do pracy to powiedzialam mu zeby pozegnal sie z malym bo wyjezdzamy do PL. zaraz sie ton zmienil i prosil zebym czekala jak wroci z pracy i sobie wszystko wyjasnimy. Taki kryzys trwal jakies 2-3tygodnie jak dobrzepamietam...
rozstaliśmy się już tak na poważnie, jakiś czas później dowiedziałam się, że jestem w ciąży..:)
ja tak samo jak agniechaa, rozstalismy sie po 6 latach i nagle sie okazalo, ze jestem w ciazy. W grudniu slub bierzemy.
jeszcze nic takiego nie miało miejsca, jestesmy 1,5 roku po slubie
Pojutrze mam druga rocznice slubu i jeszcze nie mielismy takiego kryzysu :)
byc może dlatego że nie mamy slubu :p jestesmy ze soba prawie 8 lat .
Jestesmy ze sobą prawie 4 lata, sporadyczne małe kłótnie bywają, ale żadnego większego kryzysu nie mieliśmy. Ślubu nie mamy.
Był, zakończył się nawet rozstaniem na pół roku
był jeden taki kryzys, rozstaliśmy się na 2 miesiące... a teraz jesteśmy już prawie 7,5 roku razem, są wzloty i są upadki małe i większe kłótnie, ale jest całkiem inaczej od tego czasu, więcej ze sobą rozmawiamy, te 2 miesiące dały nam wiele do zrozumienia...