Zwolnienie w 3 miesiącu ciąży? akatsuki |
2015-10-06 21:22
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Kolejny raz ja, zanudzam Was moimi zghrzytami i problemami, ale nie mam kogo się radzić, więc zostajecie mi Wy :)
Otóż z racji ciężkiej pracy fizycznej, gdzie jestem narażona na choroby, w zasadzie odkąd zaczęłam pracę non stop choruje - praca w przedszkolu (8h na nogach z 10 minutową przerwą na siusiu i kanapke) chce starać się o zwolnienie.
Boje się o siebie. Jestem poomocą nauczyciela, a co za tym idzie musze po śniadaniu dzwigać 25 talerzy, sztućców, szklanek i innych rzeczy takich jak tace i dzbany, po obiedzie 25 płytkich talerzy, 25 głębokich i znowu j.w i po podwieczorku tak jak po śniadaniu. Nikt mi nie pozwoli nosić po kilka sztuk, muszę się zawsze sprężać z czasem i brać niekiedy większość naraz bo nauczycielki nie obchodzi to, że musze to wszystko zmyć a zajmuje to troche czasu,ona ma podstawe programową, którą musi spełnić a ja mam jej w tym pomagać. Rozstawianie i składanie leżaków też nie należy do najlżejszych zadań, dodatkowo choroby, non stop choroby i stres, bo w pracy każdy każdego gania i opiernicza za wszystko, boje się więc tam wracać do pracy.. Boje się też, że ginekolog z nfz nie da mi zwolnienia, bo przecież ciąża to nie choroba, w rodzinie miałam bardzo wiele przypadków poronień, jedna siostra na 7 ciąż poroniła aż 5 razy, druga poroniła 2 razy i raz się jej udało, nie chce zapeszać.. Nie wiem już co robić, poradźcie mi coś proszę...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2015-10-06 21:33:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewelinam
Musi dać tym bardziej, że to praca z dziećmi. Ryzyko zarażenia chociażby ospą. Możesz wspomnieć, że panuje. Ja w pierwszej ciąży byłam od 6 tygodnia ze względu na stan zdrowia. Trochę podkoloryzuj, że brzuch cię pobolewa, dokuczają Ci wymioty, brak apetytu.
(2015-10-06 21:44:35) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
Spróbuj może się uda
(2015-10-06 22:05:32) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ditka06
Musi dać, ja nie miałam.z tym problemu trzech lekarzy z którymi mialam.w.ciazy kontakt sam.pytal czy wypisac. Jezeli jakis prowadzi ci ciaze to bierze odpowiedzialnosc za to nowe zycie, jezeli nie da ci zwolnienia tzn.zmien lekarza skoro tak lajtowo do tego podchodzi. Kazdy szanujacy sie lekarz da zwolnienie nawet jeali praca nie jest ciezka to moze byc np.bardzo stresujacs dla kobiety a to juz tez.duzy czynnik ryzyka.
(2015-10-06 22:05:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
Nie obraz sie ale ja wyrazam wlasne zdanie...uwazam, ze na sile szukasz poparcia w tym, ze chcesz isc na zwolnienie.. MOIM zdaniem troche przesadzasz, talerze to nie az taki ciezar.. nie wiem co za zwyczaj w tym kraju wszedl, ze kobieta w ciaazy idzie odrazu na zwolnienie... rozumiem gdybys naprawde zapieprzala za przeproszeniem jak dziki osiol i nie wiadomo co tam tachala.. i to z predkoscia swiatla.. nie szukaj usprawiedliwienia na sile, mysle, ze jesli ciaza rozwija sie prawidlowo i nie jest zagrozona to ruch jest nawet wskazany a nie osiasc w domu na kanapie i fajnie.. przeciez w domu tez sprzatasz i nosisz talerze pranie itp.. nie popadajmy w paranoje
(2015-10-06 22:55:25) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
Nie obraz sie ale ja wyrazam wlasne zdanie...uwazam, ze na sile szukasz poparcia w tym, ze chcesz isc na zwolnienie.. MOIM zdaniem troche przesadzasz, talerze to nie az taki ciezar.. nie wiem co za zwyczaj w tym kraju wszedl, ze kobieta w ciaazy idzie odrazu na zwolnienie... rozumiem gdybys naprawde zapieprzala za przeproszeniem jak dziki osiol i nie wiadomo co tam tachala.. i to z predkoscia swiatla.. nie szukaj usprawiedliwienia na sile, mysle, ze jesli ciaza rozwija sie prawidlowo i nie jest zagrozona to ruch jest nawet wskazany a nie osiasc w domu na kanapie i fajnie.. przeciez w domu tez sprzatasz i nosisz talerze pranie itp.. nie popadajmy w paranoje
aleospawietrzna rozyczka i inne zakazne choroby to w ciazy nie przelewki ajak wiemy czesto panuja takze inne infekcje i chocbyze wzglkedu na to sama tez bym nie ryzykowala....poijajac fakt ze kazda kobieta na samym poczatku drzy o swoje malenstwo i ma prawo sie martwic...poza tym przu tylu dzieciach rozne sa akcje i nieraz cos na szybko ozna zle dzwignac ...to sa obowiazki..
jesli ktos czuje sie na silach w swojej pracy to praqcuje..ja pracowalam do 7 miesiaca, mialam lekka prace...ale nawet siedzaca praca przez 8h jest bardzo meczaca dla kobierty w zaawansowanej ciazy
(2015-10-06 22:57:28) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik
akatsuki na twoim iejscu powiedzialabym o wszystkich obawach lekarzowi..oim zdanie mpowinien ci dac zwolnienie...chocbyt ze wzgledu na te choroby...ajaknie to zmien lekarza...moj np pyta na wsetepie i na kazdej wizycie czy mi wypisac chocia nie pracuje ;]noralny lekra powinien dac
(2015-10-07 10:14:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulad11
Nie obraz sie ale ja wyrazam wlasne zdanie...uwazam, ze na sile szukasz poparcia w tym, ze chcesz isc na zwolnienie.. MOIM zdaniem troche przesadzasz, talerze to nie az taki ciezar.. nie wiem co za zwyczaj w tym kraju wszedl, ze kobieta w ciaazy idzie odrazu na zwolnienie... rozumiem gdybys naprawde zapieprzala za przeproszeniem jak dziki osiol i nie wiadomo co tam tachala.. i to z predkoscia swiatla.. nie szukaj usprawiedliwienia na sile, mysle, ze jesli ciaza rozwija sie prawidlowo i nie jest zagrozona to ruch jest nawet wskazany a nie osiasc w domu na kanapie i fajnie.. przeciez w domu tez sprzatasz i nosisz talerze pranie itp.. nie popadajmy w paranoje
Mam wrażenie, że powtarzasz te mądrości za bandą internetowych hejterów, którzy nie byli w ciąży i/lub nie pracowali fizycznie. I zazdroszczą, że ktoś może trochę "odpocząć" od pracy.

Widać gołym okiem, że dziewczyna ma skrupuły, żeby iść na zwolnienie, dlatego szuka poparcia. I ja go udzielam z pełnym zrozumieniem. Raz, że dzieci bywają nieobliczalne, niech któreś z nich się rozpędzi i trafi jej w brzuch głową. Dwa, talerz waży średnio pół kilo. Chyba łatwo policzyć, że to jakieś 12,5 kg ciężaru, który nie rozkłada się tak wygodnie, jak ciężar np. dziecka na rękach. Można też złapać jakąś chorobę, chociaż może po jakimś czasie pracy z dzieciakami ma się pewną odporność :) No ale jakieś ryzyko jest.


Żeby lekarz wypisał Ci zwolnienie to albo o tym wszystkim opowiedz, gdyby nie chciał wypisać możesz poprosić o pisemną gwarancję z jego pieczątką, że nic Ci się nie stanie. To może skruszyć ewentualne opory lekarza.
A ja sie wlasnie z nia zgadzam .ja mieszkam w uk i tu czy w przedszkolu czy zlobku pracuja kobiety w ciazy do momentu kiedy moga.ja sama mialam prace stojaca i pracowalam do 9 miesiaca z wlasnej woli .wolalam pracowac niz siedziec w domu i sie nudzic tym bardziej iz dobrze sie czulam.i to szef wywalil mnie 3 tyg przed terminem do domu bo ja pracowalabym dalej .tylko w pl chyba tak jest ze kobieta zachodzi w ciaze i idzie zaraz na l4 bo pelnoplatne a robic nie trzeba.i nie jest to zlosliwosc tylko moje spostrzezenia .gdybym zaszla w kilejna tez nie wyobrazam sobie nie pracowac .ale jesli masz obawy czy zdrowoe Ci nie pozwala to zglos to do lekarza i idz na zwolnienie Twoj wybor i nie nam tu cos podpowiadac czy decydowac kazdy ma swoj rozum i swoje odczucia
(2015-10-07 10:22:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
Tak strasznie zazdroszcze kobieta w ciazy ktore moga sobie odpoczac rozgryzlas mnie :D a tak serio. Nie nigdy nikomu nie zazdroscilam i pracowalam fizycznie dluzej niz ci sie wydaje :) i wiem jedno ze w tym kraju jest tak, ze kobiety bardzo szybko ida na zwolnienia i rozumiem jak ciaza jest zagrozona albo jest zle samopoczucie. Mam mase znajomych ktore pracowaly do 8 miesiaca i nie narzekaly. Wyrazilam swoje zdanie i go nie zmienie czy sie to komus podoba czy nie.
(2015-10-07 16:16:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
contrasek20
Ty wyrazilas swoje zdanie, a moje podwazyłaś.

Podobne pytania