Niestety nie wychodze nigdzie sama a jeżeli wyjde to szybkie zakupy jak jestem zmuszona wtedy zostaje teściowa. Jak gdzieś idziemy to najczesciej razem i z dzieckiem, mąż raz po raz igdzie sam do kolegi, liczmy raz lub dwa na dwa miesiace (średnio) do kolegi a dwa razy w tyg plus dodatkowe grania więc nie mozna powiedzieć ze jest ograniczony natomiast ja tak bo mąż nie bardzo chce z Małym siedzieć, w sumie to nie wiem czemu nie, zawsze zostawiam małego przebranego i nakarmionego..
2013-05-28 13:54
|
Jak to jest u was mamusie!
Czy udaje wam sie czasem wyrwać do kolezanek czy do znajomych , oczywiscie chodzi mi o pory nocne lub wieczorne jak maluch juz spi?czy partner chetnie zostaje z maluchem czy tez moze razem wychodzicie a dziecko zostawiacie pod opieką dziadków? albo macie takie relacje ze raz partner a raz Wy (nie macie z kim dziecka zostawic i nie jest mozliwe wyjscie razem) Mile widziane komentarze :D
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
1. Mamy fajne relacje i wychodze sama a partner innym razem (nie mamy z kim zostawic dziecka) |
2. Nie wychodzę sama bo mojemu partnerowi to nie odpowiada i jest o mnie zazdrosny!a sam wychodzi kiedy chce i sie o zdanie nie pyta |
3. Wychodzimy najczęściej razem dziadki chętnine zajmują się wnukiem |
4. Nie wychodzimy nigdzie bo nie mamy z kim zostawić dziecka |
5. inne jakie? |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 12 z 12.
(2013-05-28 16:42)
zgłoś nadużycie
(2013-05-28 23:18)
zgłoś nadużycie
Zdarza mi się wyjśc samej czasami, albo raz na jakiś czas z chłopakiem, bo nie mieszkamy razem. Na szczęście mam rodziców, którzy pomagają.