Odpowiedzi
1. Tak, udaje mi się dokładnie umyć ząbki |
2. Nie, nie lubi tej czynności i musimy się męczyć |
3. różnie bywa |
4. inna odp |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
Aleks ma juz 7 zebow i tez juz myjemy
no roznie to bywa...
jak ma humorek to ladnie i starannie
bez humorku eksperesowo i nerwowo
Stas chetnie, lubi to, bo bardziej traktuje to jako zabawe, zawsze myjemy razem, najpierw szybko sama staram sie mu wyszorowc, potem sam troche mnie nasladuje i sobie myje ale wiecej w tym gryzienia szczoteczki niz mycia
Juz nawet jak mu mowie ze idziemy myc zabki to biegnie do lazienki
zawsze w nerwach i ryku, ale jak sie porzadnie rozryczy to przynajmniej buzie dobrze otworzy. nienawidzi tego.
Starsza chętnie myje, z młodszą różnie bywa.
Tak marysia, juz jesf super..poskutkowalo wspolne mycie i systematycznosc, codziennie w tym samym czasie, poza tym Stasi sie jakos ostatnio (odpukac) rozumniejszy zrobil, duzo wiecej rozumie i zaczal nasladowac to co robimy np razem ze , na wyciera kurze itp
Na początku się tym ciekawiła, jak jeszcze ta nasadkę na palec stosowaliśmy, potem nie lubiła i myłam zawsze "tyle o ile", albo ona sama chciała possac sobie szczoteczkę, a już kolejno, powiedzmy od tak 13 miesiąca już gładziutko lubi myc ząbki, wie, ze trzeba to zrobic rano i wieczorem. Od jakiegoś czasu już ładnie myje nawet sama, dokładnie ;) ale i tak najczęściej jeszcze Jej dokańczam ;P
Różnie to bywa.. Wcześniej ładnie otwierała buzie i nie było problemu. Teraz zrobiła się zosia-samosia i zabiera mi szczoteczkę i 'wysysa' pastę ze szczoteczki, sama sobie radzi :P