ogrzewanie hula nin stop
dawniej bylam strasznym zmarzluchem i przy 19stopniach w domu chodzilam wy ubierana jak na zime. wiec zawsze musialo byc min.22stopnie.Teraz przy 20 dostaje dusznosci i na mieszkaniu mam 15-17. jak przychodzą do mnie znajomi trzesa sie i proszą bym włączyła ogrzewanie:D Boje sie jak wytrzymam w takim cieple jak dzidzia przyjdzie na swiat. a wy jak wolicie?
Odpowiedzi
1. 14-16 |
2. 17-19 |
3. 20-22 |
4. więcej :) |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
19-20
Dziś w nocy wyłączyłam ogrzewanie , rano w pokoju było 14stopni :D
Po porodzie ci minie bo bedziesz sie bała żeby ci maluszek nie zachorowal :)
22 jest dla mnie idealnie.
wole jak jest cieplutko tylko wtedy trudno zasnac :)
ja u siebie mam do 19 stopni maks:) przeważnie 17 lub 18:) i tak było zawsze:) jak moja córeczka sie rodziła 3 lata temu temperatura w domu była tez ok 18 stopni i była zawsze zdrowa:) nie chorowała...urodziła sie zimą:) teraz oczekuje drugiej dzidzi w styczniu i tez nie zamierzam podkrecac grzejników:) 18-19 stopni w zupełności wystarczy:)