eh, juz probowalam, kladlam sie w pozycjach w ktorych sie ruszal, zjadlam kawalek ciasta, stukam do niego:(( zjednej strony sie martwie cholernie, z drugiej nie chce siac jakies paniki bo mam nadzieje ze to tylko taki dzien.. poczekam jeszcze, jak bedzie zle pewnie pojade.
