ale sie rozpisalyscie...masakra,40 min czytalam a bylam tu rano ;P wiec,ja po wizycie ,paciorkowiec ujemny,z malym wszystko ok ,moja szyjka "trzyma sie jeszcze" jak to okreslil moj gin, dal skierowanie na morfologie,kile,i jakies WDR i kazal zrobic jak najszybciej bo potrzeba do porodu , a moze juz nastapic w kazdej chwili i kolejna wizyta za tydzien , jesli dotrwam ,zwolnienie dal mi juz do terminu porodu ,potem macierzynskie. Powiem wam ze dzisiaj wysprzatalam cale mieszkanie ,pol dnia latalam po bankach , lekarzach i zakupach i wszystko mnie boli , nie mam mocy wogole , pobolewa dol brzucha i w dole plecow ...a tak apropo macierzynskkiego- jak to wyglada jak przechodzi sie ze zwolnienia na macierzynski, jak to sie zalatwia ?? bo nie mam zieloonego pojecia szczerze mowiac ..
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 2301 - 2310 z 6120.
mysle ze do terminu przybierze choc kilo!!!!!!!!
perla haha, widok Twojej mamy rzeczywiscie musial byc genialny;) biedna, zestresowana!
looolek taki masz zgrabniutki i malutki ten brzucholek, gdzie Ci sie taka dzidzia tam miesci :) moj w 36 byl 300g mniejszy a juz czuje ze ledwo sie porusza biedaczysko;)
anita20 w sprawie macierzynskiego zadzwon do firmy,mi mowila ze trzeba cos tam dostarczyc w przeciagu iluś dni ale nie pamietam,bede dzwonic pozniej do firmy:P
trzeba wniosek o macierzynskie odtarczyc 2 tygodnie przed planowanym terminem, to jest glupie bo jak urodzisz wczesniej to nie zdazysz...
eej niewiem czy ja juz mam jakies schizy :DD ale mój brzuch sie chyyba znowu podniósł do góry :DDD albo mi odwala albo serio sie podniósł xD
adelina dzidzia stwierdzila ze czeka i poszla do gory:P
a moj juz jest tak nisko i takie skurcze mam, ze juz czekam tylko zeby sie cos zadzialo. Bo bolami zaczynam byc po prostu zmeczona:( ...wstalam dzis rano, tak patrze w lustro i jakos tak sie sobie nie spodobalam... ze juz taka wymeczona ta ciaza i w ogole,nie wiem jakis dolek mnie chwycil.. a ze jest ze mnie troche 'kosmetykoholiczka' wybralam sie do rossmanna i kupialm jakies rozne pierdoly dla poprawienia humoru, Boze jaka ja glupia jestem niekiedy;/ no.. ale przynajmniej humor lepszy:) a co, raz sobie mozna pozwolic.
wniosku o urlop macierzyński składać nie trzeba, tylko poinformować firme, że się już urodziło np. telefonicznie, a potem dostarczyć ten akt urodzenia malucha :) na te dodatkowe dwa tygodnie trzeba złożyć wniosek dwa tygodnie przed skończeniem się urlopu macierzyńskiego. Ostatnio się dowiadywałam :) no i z zusem wszystko załatwia firma,wiec chociaż to mamy z głowy. a adelina może jeszcze będzie jedną z ostatnich, które się rozpakują ;)