AA i co Wam powiem. Wysiadam ostatnio przy moim dziecku ! Budzi się 3-4-5 wyspana i chce się bawić ! :O Dwa dni od 5 nie spałyśmy... a dzisiaj przeszła samą siebie! Obudziła się pełna życia o 3 i nie spałyśmy przez 2 godziny ! :O Nie mam pojęcia co jej się sprzestawiło...
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 3411 - 3420 z 3486.
Ja do czasu, gdy karmiłam piersią miałam pobudki co godzinę a czasami częściej a teraz przesypiamy od 20/21 do 7/8 rano :) a jak pójdzie spać o 22 to śpi do 9. Dziewczyny myślicie już o roczku?
Kochana http://idealnamamabyc.blogspot.com/search/label/Karmienie%20piersi%C4%85
tutaj masz wszystko :) dzień po dniu..tylko musisz czytać od tyłu, tzn na dole są starsze posty i w górę coraz nowsze (wszystkie dotyczą karmienia piersią), uwierz, że wcale takie trudne to nie było :) oczywiście zapraszam wszystkich do czytania bloga :) wystarczy przejść na stronę główną bloga i będą dostępne wszystkie posty, nie tylko te na temat karmienia :)
u nas Julka początkowo była bezsmoczkowa ale bez niego ciężko byłoby mi ją oduczyć zasypiania bez piersi, bo niestety nie potrafiła zasnąć bez piersi... a teraz jest super ;)
moja Julka ma bardzo duży odruch ssania, bez niego nie dałabym rady. Ale używamy go tylko do zasypiania, w ciągu dnia jest schowany
monija7 - mój robi dokładnie tak samo :)
smoczek odpada - bo nie umie i nie chce go ssać :P
A ja tam do smoka nie chce przyzwyczajać, bo Liliana też nie jest smokowa ( co prawda zainteresowana jest smokiem innych dzieci i im z buziek zabiera , ale się tylko nim bawi;)) Pokarmię ją jeszcze napewno dwa m-ce.. nie chce mi się robic tego mleka w proszku i w ogóle :P Tomograf odłożyłam.. trudno.
A o roczku co chwila myśle ;) Rodzinna impreza, kilkoro znajomych z dziećmi też będzie. W ogrodzie planujemy robić, więc pogoda musi być ! :) Alternatywy nie ma haha mamy takie dwa duuuże namioty, wiec tak czy inaczej bedziemy w ogrodzie :)
Aniu, dziękuję. Tak zrobię.
Ja też coraz intensywnej myślę o roczku. Ale u nas chyba będzie trzeba rozdzielić impreza na dwie rundy bo wszyscy się nie ppomieszczą w naszych 56 m2. Nie ma mowy. A do mnie do domu nie chcę spraszać bo dzieciaki będą latać, a moja mama jest za bardzo przewrazliwiona. Zamówię torta, ciasto, kupimy jakieś picie, myślałam o grilu ale wszystko się pieprzy więc pewnie spędzimy ten dzień w domu. Ogólnie jestem tak wkurzona i podłamana że mam dość. Teściowa ze mną mieszka od tygodnia, bo zaczęła pracę w Krakowie i nie opłaca jej się codziennie dojeżdzać z Libiąża. We własnym domu nie mogę się czuć komfortowo. Mam dość, jeszcze dziś robiłam o 6 pranie, io takj mnie podkusilo aby zajrzeć do niej do kosmetyczki, no i co widzę swoją kredkę do oczu na którą zbierałam miesiąc aby ją kupić -kredka nie kosztuje 40 zł a dużo więcej. A tak faktycznie zastanawiałam się gdzie ona jest, to mam odpowiedź. Wkurzyło mnie to, bo nie po to ja sobie oszczędzam na dany kosmetyk aby mieć go na dłużej, aby ktoś mi go później brał, a jak się odezwę to mi powie że jej dałam. Mam kur..tego dość ... Tego mieszkania, tej chorej sytuacji układu ah ku... marze o powrocie do domu gdzie mam swięty spokoj jestem u siebie i nikt mi nie będzie pieprzył po za głową głupot...Kubę mi tak rozbuchała że nie mam do niego cierpliwości ... na kazdym kroku jest sprzeciw i szarpanie się z nim, on rzadzi keidy mu można przebrać pampersa,kiedy będzie jadł, kiedy idzie na spacer... Pasie mi go jak indyka non stop coś mieli, CIASTKA,LODY. już nie mam sil po prostu, a moje zwrócenie uwagi konczy się na tym abym nie była sztywna
szykuję się na cały Lipiec, a dalej to wolę nie myśleć. W ogóle jeszcze wczoraj się dowiedzialam że jej aktualny mąż do nas przyjeżdza ... bez pytania czy może,etc. Marcin stwierdził że na pewno tutaj nie wejdzie. Bo on go nie lubi. Co do kredki niech se ją wsadzi w 4 litery, odbiorę jej takiego ocipuszka małego a kredka była praktycznie cała ... :/co marcin na to? powie mi przez tel że trzeba z nią porozmawiać itd, po czym jak przychodzi brak tematu wkurw,,, mnie to ogromnie ... Zurzyła mi szampon nawet nie mam czym głowy zużyć ... nie nawidzę spółek ! Mam dość !
Ona się zachowuje jak moja młodsza siostra, a nie dojrzała kobieta ! Współczuje Ci Aniu, bo ja bym kurwicy pewnie dostała, za bardzo nerwowa jestem !