Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1181 - 1190 z 4687.
Boszka. To gratuluję tego ciasta!! Dokładnie rozumiem twoja radość, bo pamiętam jak kilka miesięcy po urodzeniu Dorotki (ja nie miałam Dwojki, ale jakby bo Dorka rehabilitacja codziennie i babcia 90 lat totalnie dziecko ;)) i jak wróciłam do pieczenia to byłam szczęśliwa mega :) ale wiadomo, że początki Bożenko są trudne. I tak dajesz sobie wspaniale radę i napewno wszystko ogarniesz pomalutku!! :*
Izka. Jak dziś ty się masz? Jak mama? Miejmy nadzieję, że będziecie mialy dobry dzień! :) Ja dziś znów odtruwanie, więc mam cały czas biegunkę, mdłości, silny ból głowy, osłabienie, ale wszystko do wytrzymania, a jak już mój rganizm całkiem wydali wszystkie moje złogi to będę może znów miała płaski nie wzdęty brzuch :) :) więc dalej do celu hehe :)
Agatka. Ale ja mega psychicznie dobrze się czuje. Bo im gorzej fizycznie tym lepiej. Przygotowywałam się do tej diety kilka miesięcy i wiem dokładnie co i jak. I wszystko ksiazkowo. Mam. Pierwsze 3 dni temperatura, osłabienie, biegunka, silny ból głowy, nie mam sił, bo to etap uzdrowieńczy, organizm wydala toksyny i śmieci, ale będzie lepiej :) głodna nie jestem bo cały czas jem i pije to co mogę :) A MYSLE O CELU... chce mieć wreszcie zdrowy żołądek bez ciągłej zgagi i wzdęć, nie być opuchnięta no i na tarczycę i nawykowe poronienia jest zalecane przejście tej diety :)) więc dziewczyny, dam radę :)
Agatka. To dobrze że masz spoko ginekologa. To mężczyzna czy kobieta?? Powodzenia! Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze. !! Agatko to ty miałaś problem z wypadającym narządem?? Jak teraz z tym?
A moja córcia chora w domu :( ma kaszel straszny i remperaturke... Więc w domu się będziemy leczyć... :(