Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
szoszanka1
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15
daja15
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88
mysza88
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek
izuleeek
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89
boszka89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
stokrotka1992
stokrotka1992
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mcabra
mcabra
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolinainikola
karolinainikola
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681
sasetka681
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
jaemka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
finjenta
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magietka
magietka
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 1171 - 1180 z 4687.

(2017-10-16 12:03) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Ale piękny dzień!! Jej W.I.O.S.N.A... ja już po dentyście ;) o leci mi I dzień detoksynacji organizmu. Zjadłam sałatkę z ogórka i pomidora i cebuli, wypiłam herbatę z fiołka, wypiłam kwas buraczany a zaraz będę jadła leczo ;) i później zupa szpinakowa. Ale się będzie działo hehe... Ale czuję się dobrze, oprócz tego że głowa cmi, i troszkę żołądek szaleje itp, to ok, mój organizm jest tak zatruty, zaśmiecony, ja wciąż opuchnięta, już chce wyglądać ładnie, zdrowo i nie jeść śmieci ;) 

 

A jak wasz dzień. Dziewczyny mija?? 

(2017-10-16 12:10) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

agathe

Zuzia wysłałam diety :) napisz jak przestudiujesz :) zuzia ja prowadze od kilku lat salon fryzjerski :). Kilka lat wstecz szkoliłam z fryzjerstwa,pracowałam w lorealu jako szkoleniowiec. Często wyjeżdżałam-ale to nie było dla mnie. Potem w swoim salonie zatrudniałam kilka osób,miałam uczni i do tego oprócz fryzjerstwem zajmowałam się stylizacją rzęs i paznokci . Ale koniec końców zajęłam się tylko fryzjerstwem bo o ludzi do pracy ciężko ,a ja się nie potrafiłam rozdwoić . A kilka srok za ogon się nie łapie bo wtedy nic nie wykonuje się na 100%.  Z 150 m kwadratowych salonu zmniejszyłam na 30 m . Zlikwidowałam rzęsy i sprawy kosmetyczne . I zajęłam się tylko fryzjerstwem. Uczni na szczęście udało mi się wyszkolić przed zajściem w ciąży. Więc jak byłam na l4 niebyło problemu żeby zamknąć . Teraz mam macierzyński . I obiecałam klientką że wróce na kilka godz w grudniu -ale nie wracam -bo stwierdziłam że jak się zdecydowałam karmić piersią to teraz poświęcę czas dzieciom, rodzinie - i dobrze mi z tym :D 

(2017-10-16 12:14) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

agathe

Ja pracuję od 18 roku życia ,nigdy nie miałam przerwy . Nawet jak urodziłam poprzednie dzieci to zawsze niemalże odrazu wracałam. Z synem w 2000 roku wróciłam na pełen etat po trzech tyg od porodu. Z córką wracałam najpierw na kilka dni a na całość po pół roku -głupota. Nie zrobie tego błędu więcej . Mąż zarabia dobrze więc zostaje w domu. Narazie. Pewnie po macieżyńskim będę szczęśliwa że mam gdzie wrócić :) Ze znów zatęsknie do pracy . Może po tylu latach ta przerwa dobrze mi zrobi :) 

 

(2017-10-16 12:19) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

agathe

Izulku dobrze że mama dochodzi do siebie :) wnusia pewnie dobrze na nią zadziała :) I całe szczescie że cyce wróciły do ładu i składu. Ja je mam tak wrażliwe że nawet jak idę pod prysznić to wycieranie ręcznikiem mnie drażni.  Mój biedny chłop se nawet podotykać nie możę-ba ,ani popatrzeć :D Mówi do Oli że ona je cześciej ogląda niż on przez całe życie -hihi. Dziś Aleksandra dała popalić -10 razy wstawała,ja już tych cyców nie chowałam bo ciągle chciała. Dziś byliśmy w poradni neanotologicznej na kontroli i mała ma 4370 wagi :) Super jej dupka rośnie. Już się robi z niej bobasek,bo jak sie urodziła to była tak drobna . Muszę zacząć chrzciny załatwiać . Zuzia jak ja się boje dentysty ;/ bolało ?

Iza fajnie że z siostrą dzielicie się obowiązkami . 

 

(2017-10-16 12:32) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agathe

agathe

A propo jedzenia śmieciowego ,to byłam w mc donaldzie ;) kurcze tak mi się chciało . Ta pogoda sprawia że są bóle głowy. Chyba nie jest normalny taki upał . Moja starsza trochę wyzdrowiała i poszła na plac zabaw z synem i wróciła tak spocona że na wieczór zaś kaszel.  Ale fakt złota piękna jesień robi wrażenie. Zasadziłam bez na balkonie w doniczkach :) pięknie wygląda:)  Na szczęście gołębie te obsrańce już do nas na balkon nie zaglądają . Takie zabezpieczenia zamontowałam że się boją -hihi. Wiem że może nie humanitarne ale zamontowałam nawet kolce na barierki - bo france srały mi na balkon ,musieliśmy dezynfekcje po nich robić . Tak się z nimi nawalczyłam. Kiedyś myślałam sobie widząc gołąbki -jakie fajne ptaszki-a teraz myślę że bym najchętniej im te kolce w dupe wbiła. Nawet ptaki straszaki na barierkach zamontowaliśmy -to wiecie że te france siadały obok nich ,takie mądre wiedziały że te ptaki to atrapa. 

(2017-10-16 15:59) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuleeek

izuleeek

Oj ja dzis mam taki ból głowy ze szok. Bylam chyba 3 godziny z mala i synkiem na podworku łapalismy slonce. Taki piekny dzien. Pranie sie pierze od rana juz 4 pralka. 

(2017-10-16 16:21) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daja15

daja15

Ja dzisiaj tez na podworku od 11 jak sie cieplo zrobilo. Caly dzien na ogrodzie az sie do domu nie chce wracac. Jejku jak ja bym chciala zeby lato wrocilo i to ciepelko
(2017-10-16 17:57) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

Dziewczyny no naprawdę pogoda jest wspaniała :)) IZULEK. Brałaś coś na ból głowy? Może to związane z pogodą właśnie... Djrbze że chociaż jeszcze troszkę tego słoneczka... Ja słaba jestem i głowa cmi, ale ogolnke jest dobrze, a ma być jeszcze lepiej ;) 

(2017-10-16 18:00) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1

szoszanka1

AGATKA. dziękuję za przepisy, przejrzałam, dzcezywiscie fajne, proste i w miarę dostępne to wszystko ;) oj jak rozumiem twoje szaleństwo mcdonaldowe hehe... Kocham Mc Donalda. Dzis zjadła bym wielki kawałek ciasta i kawę wielką wypilabym , ale świetnie się trzymam na tej diecie ;) jeszcze 2 dni i będzie wspaniale, wiem z relacji wszystkich którzy się odtruwali i oczyszczali że po 2 dniach wraca energia, dobrze się śpi, i głód znika ;)( 

(2017-10-17 01:35) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
boszka89

boszka89

Ooo ile wpisów :) Dziewczyny wiecie co muszę się pochwalić, wczoraj po raz pierwszy od pół roku znalazłam czas żeby zrobić ciasto. Jestem z siebie dumna, bo wyszło super, chyba mam jakiś przełom, bo jeszcze miesiąc temu było mi ciężko z dwójką dzieci, nachodziły mnie myśli że nie dam rady ich ogarnąć, wychować itd.. Kocham ich, ale czułam się przytłoczona macierzyństwem.. Niby moj Ł coś tam pomaga przy dzieciach, zabawia, odbiera starszego z przedszkola, ale wiecie, to ja wstaję do małego w nocy do karmienia, to ze mną Dori najczęściej siada do zabawy, to ja ogarniam dom, więc chwilami mam dość tej swojej wielofunkcyjności.. Agatko a co do powrotu do pracy to muszę Cię utwierdzić w przekonaniu, że dobrze że planujesz dłużej odpocząć. Wykorzystaj swój urlop macierzyński, nikt Ci nie wróci tych pierwszych najważniejych miesięcy życia z Olą. Łatwo wpaść w wir pracy, tym bardziej jak się ma coś swojego. My mieliśmy przez kilka lat firmę, traktowałam ją jak własne dziecko, serio. Zarywałam noce żeby wszystko było na tiptop. Odpocznij, klientki wrócą na pewno. A Tobie przyda się taki oddech :)