Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 3891 - 3900 z 4687.
własnie nie mam jak:( za tydzien jedziemy do pl to najwczesniej tam to najwyzej moge zrobic
Jej Ewelinka... Matko. Co ty musisz teraz przechodzić... Kochana. Jestem z tobą. Dawaj znać. Choć jestem w swoim wielkim bólu, i nic nie wyrazi jak mi ciężko :(( mimo to z całego serca ci kibicuje, i będziemy wszystkie z tobą!!! Jakoś mam taką cichą nadzieję, że to upragniony bobasek!!!!
Ja na randce z mężem. Właśnie wyszłam do toalety hehehe :p znalazłam jakiegoś świetnego hematologa który prowadzi pacjentów z Trombofilia w przyszły piątek wieczorem mam wizytę... Mam nadzieję, że to wszystko jakoś się poukłada w moim życiu. Teraz taka burza ;(
Jej Ewelinka ta moją wiadompsc zabrzmiała chyba strasznie egoistycznie. Przepraszam jeśli tak. Chodzę i patrzę na wózki, maleńkie bobaski, i serce mi pęka... Jakoś tak mam :( ale chciałabym żebyś zapoczątkowała ten dobry nowy etap! A ja za toba w dym... :*
Ojej Ewelinka ;( serio?? A naprawdę miałam nadzieję, że się już nie pojawi. Smutno ;( Ewelinka. A powiedz mi. Twój mąż teraz wyjeżdża?? Czy będzie cały czas? Bo jeśli będzie to po Co kolejny miesiąc myśleć tylko o tym, obliczać owulację, idźcie na żywioł i codziennie :) zawsze jak się nam nie udawało, to wkoncu kolejny miesiąc zaczynałam juuz bez spiny (już wypłakana, że się nie uda już) i na spokojnie cieszyłam się mężem. I zawsze kiedy odpuściłam to nagle się udawało. Tak każda ciąży...
Hej dziewczyny ja ostatnio zyje podworkowym zyciem. Nie gram w nic telefon czasem caly dzien lezy. Lapie piekne chwile i slonce. 3 dni w polu robilam bo posadzilam juz ogorki fasole i koperek. Jutro moze ogarne kwiaty. Pozatym caly dzien na dworze. Wkoncu moj syn ogarnal sie i robi siku na kibelek. Wczesniej widocznie komunikowal ze nocnika nie chce i teraz od dwoch tygodni walczymy i jest coraz lepiej. Dzis byla jedna wpadka tylko. Uff wkoncu bo juz mnie te pampersy dobijaja. Tylko nie zawsze zawola ale staram sie pytac czy chce siku to zazwyczaj rusza w strone lazienki i krzyczy siku siku siku (a wymawia to slowo wyraznie) Troche tez jestem przybita tym ze moj co dwa tygodnie zjezdza ale coz.
Zuza ja nie wiem co bym zrobila na twoim miejscu ale kazda twoja decyzja jest twoja decyzja i my cie bedziemy wspierac. A randka sie udala?
Ewelina przykro mi ze znow sie nie udalo ale teraz wlasnie powinnas olac owulacje itp i szalec i nie myslec co bedzie. Czesto u mnie wyjazdy nawet na weekend przesuwaly owulacje.
Agata to mieliscie problemy. Masakra jeden wyjazd i 10 tys w plecy. Kurcze porazka jakas. :(
Dajanka ale fajnie sukienka i obraczki i wogole... Chyba zaczynam marzyc o slubie ale cos u nas nie tak odkad on wyjezdza to w sumie mam takie wrazenie ze mi jest lepiej samej niz z nim. Nawet mi go nie brakuje. Ciesze sie takim spokojem ducha i wogole... Kiedys jak wyjezdzal to mi go brakowalo ale teraz w sumie nie mam czasu bo dzieci sa i wogole.
Chyba czas spac bo za duzo mysle.