Osłabienie.
Komentarze: 3Nie mam bowiem już siły, to drugi tydzień a Marcelemu dziś się pogorszyło, podobnie jak Farbenowi. Farben dostał antybiotyk na zapalenie oskrzeli, a Marceli na... Czytaj dalej »
Dla kurażu w tle na uszach rozbrzmiewa bliska sercu Coma "W ogrodzie". Coma to moje jesienne spektrum na wszystko, poza władcą serca NINem kołyszącym moim życiem od 4 lat.
No tak. Teraz sobie uświadomiłam.. to cztery lata. Jutro magiczna granica, którą przekroczymy z Farbenem po raz czwarty - pokonaliśmy wtedy swoje słabości, wygrała najprościej rzecz biorąc miłość.
Nigdy nie obchodzimy rocznic. Ale dobrze sobie takowe uświadamiać. Zajrzeć do albumów z tamtego dzikiego czasu. Co roku staramy się chwytać te chwile na nowo.. w tym to chyba już nie złapiemy żadnego gorącego zachodu słońca przy bliskiej zeru na dworze a bliskiej wrzenia temperaturze serc.
Nie wiem, czy to dobrze, czy to źle, ale lubię przywoływać tamte chwile, w sobie i w nas. To jakaś cecha rozpoznawalna nas, mam wrażenie, że nikt tak mocno nie pielęgnuje zalążków "siebie". Jeśli nie ja to Farben. Ten czas dobrze płynie w nas. I choć i brak prezentów, uroczystych kolacji, to wiem że dla każdego z nas "gra ta sama melodia".
Póki co nadal tylko sama z domu wyjeżdżam. Marcelek dziś już bez kataru i zakaszlał tylko sporadycznie. Farben ostatni dzień antybiotyku. Po weekendzie może wreszcie gdzieś się ruszymy, na spacer może.. właśnie w nasze miejsce.
Ja zaczynam być coraz bardziej przerażona swoim niedołęctwem. Coraz trudniej się kąpać, coraz trudniej oddychać i generalnie żyć. A to przecież jeszcze cały grudzień przede mną. Teraz to już tylko czekam jak bandzioł mi opadnie i będę mogła choć ciut lżej oddychać. I jak zacznę panikować pewnie :P im bliżej tym staje się dla mnie trudniejsze wybrażenie sobie siebie jak radzę sobie z dwójeczką dzieci.. ten czas po porodzie. Już teraz zaczynają mnie nękać obrazy kiedy byłam w szpitalu z Marcelkiem, zaczynają mnie nękać na powrót wspomnienia bólu takiego czy siakiego.. zastanawiam się kiedy będę spać, jeśli w dzień Marceli ciągle chce się bawić a w nocy pobudka co dwie h na karmienie Antoniego. Powiem Wam, że człowiek nie wyspany to człowiek sfrustrowany, i już czuję że nim jestem po tych kilkunastu miesiącach bez normalnego snu.. ale to co mnie czeka w styczniu to jest dopiero zasadzka na moją wrażliwość emocjonalną. Ja to wiem.
Myślę o tym jak pozyskać informację o szpitalach i o tym jak z cesarką i salą pooperacyjną w danym się ma sprawa. Myślicie, że wypada mi dzwonić do każdego jednego na położniczy i nękać ich pytaniami jak zapewne mają ręce zajęte dziećmi? Znowu nie wyobrażam za bardzo siebie jeżdżącej po każdym szpitalu w Krakowie pytającej i zapoznającej się z warunkami szpitalnymi.. :/
Ehh...a prasowanie ubranek dalej jak czekało tak czeka...
Nie mam bowiem już siły, to drugi tydzień a Marcelemu dziś się pogorszyło, podobnie jak Farbenowi. Farben dostał antybiotyk na zapalenie oskrzeli, a Marceli na... Czytaj dalej »
http://www.youtube.com/watch?v=tbbKjDjMDok Pełno snowflak'ów w oczętach Marcelego. Tak biało, tak biało.. Mamusiu, tak na drzewkach też!... Czytaj dalej »
Tydzień przeszło już trwa osłabienie mojego organizmu, żebym nie czuła się samotnie do mnie dołączył i Maniuś i Farben. Wszyscy w kiepskich nastrojach i... Czytaj dalej »
Wzięłam więc wolne od wszystkiego, i jakiś brak motywacji mi sprzyja by też nie pisać.. do końca tygodnia pewnie mi przejdzie. Bardo ubolewam, że moje dziecko nie... Czytaj dalej »
21 miesięcy - 7 miesięcy 92 tygodnie - 31 tygodni 639 dni - 213 dni 15 000g - 1 500g Marceli - Antoni... Czytaj dalej »
Mam nadzieję, że sms dotarłższy do Ciebie jakiś miły kacent wprowadził w ten szczególny dzień. Kiedy wysyłałam paczkę dziś na poczcie ( bo... Czytaj dalej »
W jakiś sposób spokojniejsza, w sposób szczególny dziś.. zamykam te drzwi. Widzicie, chciałabym napisać, że wszystko było jak powinno być.. tylko... Czytaj dalej »
Doczekałam się momentu w swoim życiu, gdzie wreszcie dane mi jest zamknąć pewien rozdział w swoim życiu. Po 3 latach przeszło od zaginięcia ( wyszła i nie... Czytaj dalej »
Rozkołysane nastroje, mgliste poranki, słoneczne popołudnia, cudowne zachody. Takimi przyjemnościami cieszymy się ostatnich tych kilka dni - pięknej ciepłej,... Czytaj dalej »
|