Uważam że to jest jeszcze gorsza chemia niż jarzyna, ja akurat mam sprawdzone na placu rzeczy i jak coś nie jest dobrego mówią mi otwarcie, proszę tego nie brac. Będę robic zupki i inne papki mojemu małemu. Słoiczek w ostateczności, gdzieś w trasie bądź u znajomych ....
i dlaczego;) ja osobiscie wole kupić sloiczek jedzonka i dac niż nawożone wyrzywa które po dwoch dniach plesnieja w domu. przynajmniej z poczatku. pozniej gdy bedzie wiekszy bede dawac to co ja jem. wiadomo ze wszedzie chemia ale w koncu produkty gotowe maja nadzór żywnościowy i wymogi.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 25.
daje głowie słoiki chociaż czasem sama gotuję... mała zjada mały słiczek lub czasem nawet nie, więc stwierdziłam że nie będe gotować jednego ziemiaka i pol marchewki bo i tak połowa tego zostanie... a zresztą czekam na świeże warzywa i zacznę więcej gotować ale przez zimę jechałyśmy na słoikach
Mnie najbardziej w nich przeraża termin ważności np. do 2015 o_O
przynajmniej na początek. jak już będę miała dostęp do swoich warzyw to będę gotować sama. a teraz jest wygodnie kupić słoik i mam pewność, że jedzonko jest zdrowe
ja kupuje ten z rybą ;p
Nie,dlatego że sama dla wszystkich gotuje,nie żywie męża jedzeniem ze słoików?to dlaczego nasze dziecko ma jeść takowe,po drugie nie wiem gdzie musisz warzywa kupywać skoro po dwóch dniach pleśnieją?po 3 wszystkie te słoiczkowe dania mają ten sam smak,a po 4 ta data ważności? i to niby zdrowe ?? dla mnie to jest wygoda rodzica i nic więcej innego,
Głównie gotuję sama, kupuję tylko słoiczki z takim jedzonkiem jakiego nie zrobię w domu, np krem dyniowy albo danie z mięsem królika itd. ;] Słoiczki nie są czymś złym moim zdaniem, ale wolę zrobić sama. ;)
Ja daje słoiczki i jedzonko, które sama przygotowuje :) Nie mam nic do zarzucenia słoiczkom, ale nie jestem ich jakąś zagorzałą fanką
W Twoim przypadku może i tak,ale rodzice którzy świadomie kupują słoiczki ,a nie dlatego że dziecku np nie smakuje to co dziecku ugotowały.Zresztą nie wiem czemu Cię to uraziło,skoro nie o Tobie była mowa.