do tej pory pierwszy I byl najgorszy, no ale jeszcze III przede mna, wiec sie okaze ;p
Odpowiedzi
1. 1 |
2. 2 |
3. 3 |
4. 2 i 3 |
5. 1 i 3 |
6. całą ciąże źle zniosłam |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
Ja cale 25 tygodni chodze obolala. Ogolnie zle znosze ciaze.
w 1 ciazy wszystkie trumastry byly ok... teraz zas w dupe da lmi 1 trymest bo brdzo wymiotowalam i nic nie moglam jesc
1 w ogóle nie poczułam, 2 sie podniecałam , a 3 marudzę :D
ja teraz jakos w 3 mam tak ze wszystko mnie wkurza jestem placzliwa jak dziecko :D wszystko i wszyscy mnie denerwuja, ogolnie masakra jest teraz.
3 trymestr jest dla mnie najgorszy, wyspac sie nie moge, bo caluska noc sie wierce i nie moge za cholere znalezc zadnej wygodnej pozycji dla siebie, a jak sie przewracam z boku na bok, to mi zajmuje dobrych pare chwilek. Ciezko mi sie podniesc z lozka, kiedy leze konieczna jest pomoc drugiej osoby, czesto nie moge zlapac tchu, nie moge sie polozyc na dluuuugo po zjedzeniu chociazby owoca, bo zaraz mi sie podnosi do przelyku :/, czesto czuje sie taka jakas nie taka, i w dodatku te straszne upaly mnie dobijaja (klimat srodziemnomorski), ani w dzien, ani w nocy wytrzymac bez klimy nie idzie, a tu jeszcze2 miechy do porodu :[
3 jest dla mnie najgorszy. Puchna nogi, skacze cisnienie, w nocy trudno sie przewrocic na drugi bok bo nigdy nie mialam nawet lekkiego brzuszka a tu trzeba jednak maly baniaczek nosic. Syn na szczescie dla mnie litosciwy jest bo tylko czasami kopie po zebrach:D zgage mialam do tej pory raz i jak na razie odpukac moge sie pochwalic ze nie wiem co to zgaga:D Tak wiec patrzac teraz na moje za i przeciw to wychodzi na to ze ciaze lagodnie przechodze :)
W trzecim miałam:
•piekielną zgagę,
•bóle żeber nie do zniesienia,
•bóle pachwin że nie dało się chodzić leżeć lewitować,
•pokrzywkę ciążową na nogach, rękach, tyłku i brzuchu,
•i chyba tyle....
I był najgorszy ze względu na wymioty... nawet po 20razy dziennie..
schudłam 4kg, były takie dni że nie przyjmowałam żadnego pokarmu/płynu przez więcej niz 24h...
ale szczerze już zapomniałam jak to jest ;-)
II trymest na razie jest rewelacyjnie ;-) nie dużo przytyłam wiec brzuszek mi nie przeszkadza.. (w porównaniu z koleżankami mogę powiedzieć ze nie mam na co narzekaż - nie mam większych dolegliwości poza bolem kręgosłupa ale z nim męczę się już kilka lat więc chyba sie przyzwyczaiłam ...)
III trymestr dopiero zaczynam więc się okaze.... :):):):)
całą ciążę nie wymiotowałam, jedynie co to miałam częste bóle głowy w 1 trymestrze :/