my robilismy tez chrzciny dla całej rodziny. ok 25osób z dziecmi. Koszt ok 400zł.
Co zrobiły byście na moim miejscu?
Chciałam zrobić chrzciny jak najszybciej, tylko dla chrzestnych, zaprosić ich na obiad i tyle. Nie przelewa nam się także taka opcja najbardziej mi pasowała.
Marek jednak mówi, że MUSI zaprosić swoją rodzinę która jest dość duża, ma 3 braci i siostrę, wszyscy po ślubie i większość z dziećmi. Powiedziałam mu, że jeśli tak to chrzciny dopiero w lipcu, kiedy moja mama będzie w Polsce - jak cała rodzina, to cała. Nie wiem skąd weźmiemy tyle kasy na taką imprezę, ale tak to już u Marka jest, zastaw się a postaw się. Bo ktoś tam się obrazi jak nie zostanie zaproszony...
Odpowiedzi
1. Jak najszybciej, dla chrzestnych |
2. Poczekaj do lipca, biba roku 2014 |
3. Inna odpowiedź? |
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 18 z 18.
u mnie było tak : chcielismy zeby chrzestna małej była szwagierka meza ale nam odmówiła bo.. w ciazy jest..(taki zababon) z racji tego ze nikt z pozostałego rodzenstwa nie mógł byc chrzestna wybralismy moja przyjaciółke na chrzestna (mój brat jest chrzestnym) z góry mowilismy ze chrzciny beda tylko dla chrzestnych i dziadków..ojciec mojego małz sie smiertelnie obraził i nie przyszedł (kij mu w oko) wiec byłi tylko chrzestni z rodzinami i moi rodzice starczy..impreza z lokalu jedzenie pyszne i wyszło nas 35 zł za os plus tort my musielismy kupic.. wracajac do tematu ja bym robiła tak ja napisała Księżniczka
My robiliśmy chrzciny na 36 osób, według mnie to dużo... ;) i powiem Ci, że kasą się nie przejmuj, robiliśmy w restauracji płaciliśmy 75 zł za osobe dorosłom i 50 zł za dziecko powyżej 3 lat + alkohol, ciasta, tort. Za wszystko zapłaciliśmy trochę ponad 3tys złotych, ale w kopertach dostaliśmy, znaczy Kacper dostał ponad 4000 zł, więc nawet zyskaliśmy na tych chrzcinach :)
tak jak pisze roslina..ja tez chcialam zrobic chrzeciny w sierpniu io myslelismy wlasnie o zorganizowaniu na dzialce grill i te sprawy i koszt mniejszy niz w knajpie :)
Zwróci Wam się, goście dają przecież pieniądze dziecku. My już dwukrotnie "zarobiliśmy" na chrzcinach i tam gdzie było więcej osób zysk byłl większy, bo koszt zrobienia małej imprezy też wcale tak tanio nie wyszedł (zawsze się kupi za dużo).
Poczekaj do lipca, mi się chrzciny bardzoooo zwróciły ale ja bym w domu zrobiła lub tego grila - zresztą teraz też tak zrobię.
Chrzciny się zazwyczaj zwracają, przynajmniej tak u nas było. Syn dostał 3 razy tyle pieniążków co wydaliśmy na całą impreze plus prezenty rzeczowe... A jednak rodzice, rodzeństwo...to najlbliższa rodzina...Ja nie wyobrażam sobie, żeby mogło ich zabraknąć.
Im więcej osób tym więcej w kopertach, także ten koszt na pewno się zwróci. Nam za całość wyszło ok 1300zł ( za wszystko tj. lokaj, jedzenie, alkohol i ksiądz), a w kopertach było 3 tys.. Niby prawdą jest to że chrzest jest po to żeby ochrzcić dziecko, ale myślę że faktycznie mogłaby się rodzina obrazić.