to zależy od ojca moim zdaniem. ja wspominam taką zamianę ról z moim ex baaadzo zle.
Odpowiedzi
1. jest to dla mnie w porzadku, fajnie |
2. nie za bardzo podoba mi sie ta zamiana rol |
3. inna odp.jaka? |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
Ja tak miałam przez jakiś czas. Tata tez w tym czasie pracował, ale miał taka prace, ze albowykonywal ja w domu, albo zabieral synka ze soba. Gdyby był w domu - to nei widze zadnych przeszkód. To ja rozwazam wyajzd za granice, a maz musialby zostac z 2 dzieci.
na jeden dzien np na babski wypad ok ale na dluzsza mete niet bo z chopa zrobi sie baba i jaja straci
Dla mnie ok - ale ja sobie mojego P. nie wyobrażam w takiej sytuacji - na daną chwilę ofc :)
nie bo bedzie robic za babe z czasem zbabieje znam taki przypadek a idz pan w chuj ja bym z takim nie wytrzymala
anulla a czemu glosu nie oddalas?
Aczkolwiek to zależy, bo jeśli on by stracił prace i nie mógł znaleść nowej, a ja bym coś szybko wychaczyła, to jak najbardziej.
jestem za,byloby super i chętnie poszlabym na taki układ,gdybym tylko mogła zarobić tyle co mój mąż, nierealne.
i tak i nie :) staram si euczyc mala odpowiedzialnosci i pewnych nawykow gdy jest ze mna bawimy sie ale nie robimy balaganu za to jak w racam z pracy mam sajgon w domu a maz nie widzi w tym problemu - jak zawsze sa plusy i minusy ogolnie jest ok