Nigdzie nie wychodzi, Nie ma na to czasu od rana do nocy pracuje a niedzile ma spędzać z nami ;) Czasami w zime jak mnie pracuje to pojedzie czasem postrzelać a tak to nie jak gdzieś jedziemy to zawsze razem
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
Nawet bym chciała, ale pracuje ciągle i nie ma czasu, a jak ma to woli z Hanią się bawic i być z nami w domu :)
Wychodzi do kolegów bo ma ich strasznie dużo,a tak to wczesniej grał w piłkę to tez wychodził teraz juz zimno i nie grają,jeśli chodzi o miejsca typu bar itp to nie.
a kto mu zabroni :(
Jasne że wychodzi :) do znajomych kolegów itd. nie ma co zabraniać ja też jezdże na ploteczki :) Więc spoko :)
Pewnie że tak. Nigdy nie miałam nic przeciwko, chociaż nie robi tego często bo od poniedziałku do piątku jest w trasie. Gdy się poznaliśmy on pracował a ja chodziłam do LO, w niedziele miał mecze, w tygodniu chodził na treningi, nigdy mu nie broniłam wychodzić - w końcu ja też od czasu do czasu mam ochotę wyskoczyć z koleżankami na kawę! :)
nie wychodzi bo sam nie chce... po ztym nie ma z kim bo jego rówieśnicy sie porozjeżdżali po świecie
Czasem na piwo albo jak ma jakies załatwienie to jedzie :) nie mam nic przeciwko :)
zaznaczyłam tak bo jego ciągle nie ma ,ale jak już wraca do nas z trasy to ten cały czas jesteśmy nierozłączni;))