Kopała mnie wszędzie, z każdej strony i czasami nie wiedziałam o co chodzi :) A samego momentu przekręcenia nie kojarzę wogóle.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 13.
Ja nigdy nie byłam w stanie określić jak moje dziecko jest ułożone. czy mnie kopnęło nóżką, czy iderzyło rączką. Obrócenia już w ogóle :)
Pierwsza była od 20tc tak samo ciagle ułozona, a może i nawet szybciej, tylko od 20t mnie o tym informowano, także chyba wcale się nie przekręcała ;D
No, a druga nie chciała się przekręcic...
pamiętam jak dzis był to już 35/36tc Gabrys był duży bo ponad 2.5 kg,wieczor,powoli zasypiałam a tu nagle taki wielki ruch brzucha,jakby wnętrzności się ruszaly.Bylo to bardzo wyraźne uczucie i musiało to być właśnie wtedy bo urodzilam go w prawidłowej pozycji a na usg z 34 jeszcze nie był obrocony główka w dół.
Tak, nie dał mi spać w nocy. Myślałam, że mnie rozerwie ;P Następnego dnia miałam wizytę u ginekolog i mówię - obrócił się. A ta w usg i - faktycznie! :)
Ja byłam przekonana, że moja malutka kopie mnie nóżkami w dół macicy, a na USG lekarz mówi, że już się odwróciła główką w dół i tak prawdopodobnie zostanie :)
mój Synek obrócił się w 35 t.c myśłałam że umrę z bólu.
U Mnie już w 30 tyg był w dole :) a teraz wyjść nie chce :D