Ja w ostatnich dniach ciąży miałam mnóstwo energii, chyba najwięcej od czasu gdy zaszłam w ciążę :)
byłyście samodzielne tzn. robiłyście zakupy, jeżdźiłyście samochodem, same chodziły do lekarza... czy zawsze ktoś wam towarzyszył dla obstawy, że niby cos się wam stanie :) ???
tak- samodzielne
nie- ktoś mi towarzyszył
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
Może nie jeździłam autem, bo nie mam prawka ale busem do szkoły i na maturę ;p chociaż panie z komisji bały się, że za chwile urodzę, bo brzuch miałam bardzo nisko i tydzien do terminu ;p U lekarza też byłam sama, bo mąż w Belgii akurat wtedy był, zakupów dużych nie robiłam bo mieszkałam z rodzicami i to oni robili zakupy, sprzątałam też w miare możliwości to co dałam rade ;p
do końca byłam samodzielna , wręcz nie lubiałam jak ktoś mi mówił to ja pójdę z Toba bo Ci bedzie ciężko
Gdyby nie to że w 32 tc trwafiłam do szpitala to bym robiła wszystko.
energii to ja nie mam, ale muszę sobie radzić bo mieszkam sama, mąż jest w weekendy, jak jets to w 100% pomaga mi i jest mi traźniej
narazie robie wszystko, tyle że nie wszędzie sama moge dojść jeśli to jest powyżej 3 km, plecy i puchnące nogi mi na to nie pozwalają...