Nie wiem co zaznaczyć. :) Paliłam pierwsze dwa miesiące, bo nie wiedziałam, że jestem w ciąży. :) Po zrobieniu testu automatycznie rzuciłam. :)
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
gdy się dowiedziałam rzuciłam:)
tez nie wiem co zaznaczyć. przez 2 miesiące nie wiedziałam i paliłam, potem jeszcze popalałam 1 dziennie przez jakieś 2 tyg aż wreszcie całkiem rzuciłam bo szkoda malluszka truć. teraz nawet nie tesknie za nimi.
paliłam ale jak się dowiedziałam o ciąży to ograniczałam i w końcu przestałam palić byłam wtedy w jakimś 16 t.c
nigdy nie paliłam i nie palę :)
Paliłam dopóki nie wiedziałam,że jestem w ciąży czyli około 2 miesięcy. Jaksię dowiedziałam to rzuciłam.
jak wyżej
Nie paliłam przed ani w trakcie ciąży a się lekarze przyczepili czy paliłam palę bo dzidzia mała w brzuchu :/
rzuciłam jak zobaczyłam dwie kresski:) czyli w 5tc, szczerze to teraz zaczyna mnie bardziej ciągnać niż pierwszego dnia...;/ ale dam rade dla maluszka
Ja na czas ciąży i karmienia definitywnie odstawiłam fajki, chociaż czasem mnie ciągnie. Ale spokojnie, da się wytrzymać nie paląc, to rzucanie nie jest takie straszne jak mówią, (mówią tak ci, co im się po prostu nie chce rzucać) im szybciej się rzuci, tym lepiej.
Mam w bliskim otoczeniu jedną osobę, która jarała ostro przez całą ciążę, niby dziecko duże, zdrowe się urodziło, ale np teraz, kiedy ma roczek non stop łapie jakieś katarki, kaszelki i cholera wie czy fajki nie mają z tym czegoś wspólnego.