Agawita sa to osobne czujniki. gazu mam w kuchni i kotlowni a czadu mam na scianie pomiedzy kuchnia a salonem czyli tam gdzie kuchenka gazowa i kominek no iw kotlowni
Swoją droga nam kiedyś fretka uratowała życie :p jak mieliśmy jeszcze piec na eko groszek maz zapomniał wybrać . Fretka w nocy zaczela sie rzucać w klatce tak mocno , ze " zwariowalismy" jak wstaliśmy okazało sie , ze w całym domu jest pełno dymu . A zeby przejść do kotłowni trzeba przejść przez cały salon , pralnie i garaż. 3 pary drzwi . Jak maz otworzył drzwiczki od pieca wybuchł mały pozar. JesCze trochę i piec by wybuchł