Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
Moja babcia bardzo często się wtrąca i wszyscy mają do niej o to pretensje ale ona nic nie kuma
Mojej rodziny nie, ale to jak była mojego S wychowuje dzieci (w tym syna S) kiedy jej córeczka jak miała około roku (a Olek 2 i pol) wzięła kredka, a ta zamiast ich uczyć że trzeba się dzielić to powiedziała "Myszku nie bierz tego, to nie jest Twoje, to jest Olka. Odłuż to, bo będzie zły' Uważam coś takiego za głupote, no ale w końcu każdy wychowuje swoje dzieci po swojemu.
tez razi bo razi, ale tez nic nie mowie, chyba, ze mojej siostrze ale mamy dobry kontakt wiec jest luuz, czasem i Ona mi cos powie ;) heh
Może kogos razi twoj sposob wychowywania ? ;)
Może i razi ale mi chodzi o to że np 2 latkowi daje się zupeke chińską albo kawe a jak kogoś uderzy to się mówi że jest mały i nie rozumie że komuś robi krzywde
Co za głupota, no oczywiście, jak się dziecku nie powie że robi krzywde, to nie będzie o tym wiedziało, ciekawe co powie jak za 5 lat bedzie dostawała telefony ze szkoły że inne dzieci bije. Też powie że jest mały i nie rozumie?
No wiesz na dzien dzisiejszy rady sobie z nim nie dają. A nie ma nawet 3 lat
jasne, zwałaszcza jak mi każą wychować Ige po swojemu. Pchać w nią słodycze czy spać z nią w łóżku...
Bardzo. Ale się nie wtrącam - ich sprawa.