Jeśli pociągnięcie tuszem i kredką oczu liczy się jako makijaż, to tak :)

przed ciążą codziennie potem już brakło czasu teraz nie chce żeby syn był w malowidłach jak się z nim przytulam czy wygłupiam, ale już za dwa tyg powró do pracy i trzeba się będzie doprowadzić do kultury :D

na poczatku ciazy i owszem ale teraz jedynie jak gdzies wychodze,praktycznie caly czas siedze w domu ale za to po porodzie zaczna sie codzienne spacerki to zaczne znowu sie malowac

Ja tak jak ignis

codziennie robię makijaż zajmuje mi to 5 do 10 minut. Wole jakoś wyglądać po nie przespanej nocy

Makijaż tylko od święta :) Nie lubie się malować ;)

niema na to czasu coddziejnnie

ja oko zawsze, bez tuszu i kredki czuje sie jakbym nie miala oczu tym bardziej ze nosze okulary i moje oczy ,,znikaja" -  a podklad jak wychodze z domu do ludzi, cienie czasem tak czasem nie, zawsze kredka ochronna, smzinka lub blyszczyk sporadycznie:)