Tylko młodszy. Tak, to normalne Przez chwilę (do zurzycia opakowania) kąpałam Dominika w Emolium. Wystarczyło.Później już kazdy inny specyfik do mycia ciała niemowlaczka.
Ostrzegałam przed masą pytań!;D
Czy to normalne, że maleństwu po porodzie tak łuszczy się skórka. ? Staram się ratować to oliwką. Niby skórka, która jest pod spodem nie jest zaczerwieniona, a ten łuszczący się naskórek sam z łatwością odchodzi no ale jednak nie spotkałam się z tym wcześniej...
Moja mama uspokaja mnie, że to normalne, ale ja chyba nie dojrzałam na tyle, żeby nie panikować...
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 19 z 19.
Złaziło jakby na słońcu trzy dni siedział :D Smarowałam mleczkiem nivea i gdzieś po tygodniu zanikło.
na stopach i dłoniach, masakra :D schodziła jak z węża. a tą oliwkę to 'olej', lepiej jakiś fajny balsam typu nivea czy bambino.
Ale to prawda... Nic robić nie trzeba
To dobrze :) W takim wypadku oliwkę zostawię na inną okazję. :) Dziękuję za uspokojenie :)
To normalne, nie ma się czym przejmować, możesz kupić jakąś emulsję nawilżającą i dodawać ją do kąpieli albo stosować oliwkę, ważne żebyś czytała składy, żeby te specyfiki nie zapychały skóry maluszka. I obserwuj jak skóra reaguje, bo łuszcząca się skórka po porodzie to jedno, a atopowe zapalenie skóry to co innego, a to też coraz częściej u dzieci występuje i może być reakcją alergiczną na pokarmy, na mleko, na detergenty używane do prania ubranek czy na środki chemiczne zawarte w produktach myjących.
Droga Honia2,
możesz być spokojna. Twoja mama ma rację. To, że skóra noworodka łuszczy się, jest zupełnie normalne. Skóra noworodków po urodzeniu – w związku z przejściem ze środowiska wodnego do powietrznego – wykazuje cechy złuszczania (zwłaszcza na bokach tułowia i kończynach). Jest to fizjologiczny stan, który ustępuje samoistnie. Prawidłowa skóra niemowlęcia nie wymaga dodatkowego nawilżania czy natłuszczania. Na jej powierzchni powinien wytworzyć się naturalny płaszcz hydrolipidowy. Nie musimy pomagać naturze w tym procesie :)
Warto jednak wiedzieć, że skóra maluszka rozwija się przez pierwsze trzy lata. W tym czasie nie spełnia ona swoich funkcji ochronnych w takim stopniu jak skóra dorosłego. Jej budowa znacznie różni się od naszej. U dorosłych komórki skóry ułożone są bardzo ciasno (jak dachówki, które ściśle do siebie przylegają). U dzieci zaś leżą one luźniej, przez co nie tworzą właściwej bariery ochronnej i są przepuszczalne dla zanieczyszczeń, temperatury i wszelkich substancji, z którymi skóra ma kontakt. Naczynia krwionośne u maluchów znajdują się też bliżej naskórka i są szersze niż u dorosłego. Wykazują przez to większą podatność, by wchłaniać wszelkie przedostające się przez skórę substancje. Te zawarte w zwykłych produktach (dla dorosłych) mogą być dla maluchów niebezpieczne. Nawet jeśli nie wywołują widocznych podrażnień – przenikają przez skórę w głąb organizmu i mogą być szkodliwe. Powodują także nadmierne zmywanie się płaszcza hydrolipidowego, który stanowi naturalną warstwę ochronną skóry.
Dlatego warto zwrócić uwagę na dobór odpowiednich kosmetyków i środków piorących przeznaczonych dla dzieci. Gwarantują one ochronę wrażliwej skóry. Wybierając produkty dla maluszka, dobrze jednak, byś upewniła się, że są one bezpieczne do stosowania od pierwszego dnia życia. Często zdarza się, że producenci jako obietnicę delikatności przedstawiają na opakowaniu wizerunek dziecka. Skład ich produktów nie jest jednak odpowiedni dla wrażliwej skóry noworodka.
Mam nadzieję, że moja odpowiedź będzie dla Ciebie pomocna :) Gdybyś miała dodatkowe pytania, chętnie odpowiem.
Zachęcam Cię także do odwiedzenia strony internetowej programu edukacyjnego „3 lata pod ochroną”. Znajdziesz tam ciekawe informacje na temat budowy oraz odpowiedniej pielęgnacji skóry dziecka.
Pozdrawiam,
Doradca Lovela
Ja rumiankiem przemywałam
Oliwka wysusza skórę. Wykąp kilka razy w Oilatum (już bez smarownia) i minie. W sumie i tak by samo minęło. Moja druga jeszcze gdzie nie gdzie tak ma, ale ogólnie to cała się łuszczyła, już jest donrze w sumie ;)